Patologia Polskich warsztatów to seria, która jest na kanale od 6 lat i dziś kolejny przykład, że dla chcącego nic trudnego. Czyli zapraszam do wysłuchania kilku ciekawych historii ku małej przestrodze. Zróbcie hałas i niech się niesie! Subskrybuj by być na bieżąco z kolejnymi odcinkami.
STREFA OKAZJI I PROMOCJI Allegro dla widzów M4K
—————————————————————————— https://na.allegro.pl/PROMO_M4K
——————————————————————————
Szukasz tanio ubezpieczenia? Koniecznie zajrzyj na Mubi.pl
specjalnie dla widzów M4K przygotowano ofertę za zakup dowolnego OC wraca na twoje konto 150zł
—————————————————————————————— https://mubi.pl/milosnicy4kolek/
———————————————————————————
Nie kupowałeś polisy w Mubi? Zgarnij 150 zł + 2000 zł za polecanie
———————————————————————————
WSPÓŁPRACA
wspolpraca@m4k.pl
KONTAKT dla widzów
info@milosnicy4kolek.pl
#dziwnehistoriewarsztatowe #patologiapolskichwarsztatów #kuprzestrodze
Import z Youtube Twój samochód zepsuł się na drodze? Dobrze trafiłeś! Nasz mobilny warsztat dojedzie pod podany adres. Naprawimy Twoje auto na drodze.
Mobilny Warsztat Samochodowy Warszawa godz.7:00-20:00 – MOBILNY WARSZTAT SAMOCHODOWY WARSZAWA: potrzebujesz pilnej pomocy? Teraz mechanik lub elektryk samochodowy może przyjechać do Ciebie, zdiagnozować przyczynę i naprawić Auto na Miejscu w Warszawie. Mobilny mechanik samochodowy i mobilny warsztat 24h w Warszawie z dojazdem do Klienta. Masz awarię samochodu? Nie zwlekaj – skorzystaj z moich usług mobilnego Warsztatu Samochodowego.
Mobilny Warsztat Samochodowy 24h. Serwis oferujący kompleksową obsługę samochodów osobowych wszystkich marek. Dojazd: Warszawa i okolice. Mobilny Mechanik & Mechanik z Dojazdem Warszawa, serwis elektryki samochodowej, mechanika dla aut Toyota,Mercedes,Audi,BMW,KIA,Lexus,Opel.
47 komentarzy do „3 LATA W NAPRAWIE !!! Jak OSZUKUJE Cię MECHANIK !!!”
Nie chcesz żeby cię naciągnęli na wymianie oleju ? Jedna prosta zasada jesteś przy wymianie tyle i aż tyle .Jeśli nie mogę być przy wymianie bo warsztat mówi cos o przepisach BHP zmieniam warsztat na taki co nie przestrzega tychże "przepisów". Gorzej jeśli masz auto u autoryzowanego złodzieja tam się nie wchodzi 🙂 (dla czego a no między innymi dla tego).Po drugie jeśli jesteś przy jakiejś wymianie "czegoś tam" wywierasz presję na warsztacie nie ma możliwości że przyjedzie kolega/znajomy/pociotek i twój samochód poczeka umówiłeś się na godzinę i po prostu zaczynają robotę (czasem mały poślizg co normalne ).Ostatnia przygoda z przed kilku lat. Sprawdzenie czujnika abesu wiedziałem która strona ale nie które koło(zima mokro wietrznie nie będę sam kład się na jezdnie i grzebał).Przyjeżdżam na umówiona godzinę 8 rano a "Pan" mi komunikuje proszę zostawić auto ,kluczyki na 15/16 będzie gotowe :).Jeszcze raz zaznaczam sprawdzenie połączenia kabli i sprawdzenie dwóch czujników abesu nie wymiana. Popukałem gościowi po głowie pojeździłem po kilku warsztatach i w jednym właściciel w białej koszuli i w garniturze przepchną naprawiane aktualnie auto sam sprawdził czujniki (okazało się że wtyczka w jednym przegniła i kable skorodowały).I na koniec pytam gościa ile za diagnozę a ten mi mówi że chyba oszalałem ze chcę mu płacić za takie coś .
Bardzo fajny odcinek moim zdaniem gdzie można zaoszczędzić tam można na jakiś pierdołach które nie mają wpływu na bezpieczeństwo a nie jakieś nonsensy w stylu używane klocki hamulcowe 🤯nikt nam życia nie zwróci i czy warto zaoszczędzić 200-300 czy nawet 1000 zł ryzykując życie …
nie wiem czy to się jakoś mądrze nazywa ale ponoć ktoś kiedyś wymyślił taką wydawać by się mogło banalną zasadę trójkąta gdzie jest tanio, szybko i dobrze. oczywiście prosta reguła że można mieć tylko dwie rzeczy z tego a nie możliwe jest mieć wszystkich czyli tanio i szybko nigdy nie będzie dobrze itd 🙂
Zastanów się co ty gadasz, klienci przez takie odcinki pytają mnie czy zrobię jak u "Łysego" utrudniasz ludziom pracę oczywiście, że nie swoim kosztem tylko innych zakładów mechanicznych. Zadaj sobioe pytanie czy to tobie się zdarzyło? Ilu miałeś klientów którzy tak gadali, sprawdziłeś prawdomówność tych ludzi? Gadasz żeby sobie pogadać ? Zastanów się nad tym "Łysy" bo innym warsztatom życie trujesz, dobrym warsztatom.
W Nowem koło Grudziądza jest dobry mechanik, odpalenie auta poprzez blokujący immobilizer zajmuje mu już 1,5 roku i nadal ściąga jak to mówi oryginalne instrukcje od Opla 😄
To ja wam powiem tak. Nawet jak dostaniesz rachunek za części które mechanik kupił w hurtowni możesz mieć gwarancje 0%, że te części tam są zamontowane. Mechanik kupuje te części następnie je zwraca. Tobie daje paragon a montuje części 2 razy tańsze. Tylko to jest układ mechanicy i hurtownia
Taka wtrątka o mechanikach 😉 prawie kolegach. Od 10 lat mam " Suzuki grand vitara". Od pierwszej wymiany rozrządu u jednego mechanika(rozrząd wymieniajcie po zakupie zawsze doliczcie to do kosztów). Nie byłem święty bo wymianę olejów robiłem cyklicznie co 2 lata ale. Po 8-miu latach dorobiłem się domu, garażu i kanału. Stwierdziłem że po uj mam płacić jak sam dam radę. Ale olej ze skrzyni nie chciał wypłynąć a w reduktorze pająk uwił sieć choć dwa lata go nie uzywałem. Znajomi mechanicy 🙂
Przychodzi kobita do mechanika i mówi Panie popsuł sie samochód, mechanik sprawdzil i mówi skrzynia do wymiany, a kobita na to a co to jest, Pani trzeba wymienic dwie skrzynie 😛
Oj, oj jeszcze długo tak będzie. Do pracy trzeba dojeżdżać. Płaca dla zwykłego "robola" minimalna, a trzeba zarabiać. "Dobrzy mechanicy" zrobią tak, aby auto przeszło przegląd- tanio i na dwa tygodnie wystarczy Później może się sypać. Jeszcze nigdy nie usłyszałam, aby sądy pociągnęły do odpowiedzialności stację diagnostyczną(może niewiele wiem?
A ja proponuję dużo tańsze rozwiązanie w kwestii wymian oleju i filtra niż robienie nagrań. Klient przyprowadza auto na umówiona godzinę i jeżeli chce to czeka a jeżeli nie to jedzie do domu warsztat spuszcza jeszcze ciepły olej odkręca stary filtr i jeżeli klient czeka to jeżeli bhp jak mówił Michu nie pozwala nawet na chwilę aby klient był na terenie warsztatu to wypychacie auto na dwór i klient wylewa sam sobie nowy olej do silnika i zakreca filtr lub robi to przy nim pracownik jeżeli boi się ubrudzić. Co do olejów z beczki to jeżeli zależy Ci na renomie i braku podejrzeń to lepiej zamów sobie paletę tego samego oleju co zamawiasz z beczki w 5 litrówkach bo jak to mówią beczkę możesz raz zamówić z Castrola czy Elfa a póżniej wlewać do niej też co chcesz a że warsztat ma fakturę to nic nie znaczy bo może tak być że będzie mówił że jest ta faktura sprzed roku czy dwóch bo to 200 litrow oleju akurat nie schodzi tak jak inna lepkość oleju po drugie klientowi głupio odrazu żądać faktury od warsztatu za zakup tego oleju a jakieś tam podejrzenia mogą zostawać co do oryginalności oleju. Co do jakości obsługi o której pisali fani na warsztatach M4K to dochodzi też do patologii dlatego że M4K zaczęło sprzedawać na zasadzie franczyzny swój szyld i dostęp do swoich hurtowni i cen za odpowiedni procent z zysków. A nawyki tych warsztatów spod innego szyldu zostały zmieniło się tak naprawdę tylko logo na bardzo rozpoznawalne.
Cześć Michu!!!Powiem tak warsztat to jedna z najbardziej skomplikowanych usług jakie są na rynku,dlatego mając ich kilka nie jesteś w stanie robić tego dobrze,to poprostu nie możliwe.Wysokie ceny usług nie gwarantują jakości napraw np.ASO Jeśli prowadzisz jeden warsztat wtedy masz pełna kontrolę i inne priorytety.
Moi mechanicy kazali wstawiać auto i nic nie robili ale wykręcali z niego co potrzebowali brali za to sporo pieniądze kiedy oznajmiłam że zgłoszę do sądu pan mechanik powiedział spróbuj to zrobićn a zginiesz razem z twoim samochodem
Fakt czesto spotkałem się w pracy że nie taki olej był w silniku. pracuje od 17 lat na warsztacie u tego samego pracodawcy i zawsze swoją prace wykonuje najlepiej jak potrafię. Mam grono swoich klientów od wielu lat i nawet jak coś pójdzie nie tak to biorę to na siebie.
Opel Zafira 1.9 120KM. Mechanik przez miesiąc nie mógł dojść do tego że auto nie miało swojej mocy, czyścił DPF regeneracja turbiny.I dalej to samo.A kasował nie małe pieniądze. Okazało się że kolektor ssący,przepustnica i EGR,był tak zawalony że auto nie jeździło…Sam to zrobiłem..O takich mechaników mamy.
Klient który szuka tanio szybko i dobrze zawsze zostawi więcej jak za pół roku czy rok jak do mnie wróci z tym samym, to najlepszy klient którego jak nie bezpośrednio to przez zaprzyjaźnione warsztaty się naprawia 😁
z kosztem przeglądów się nie zgodzę… weżmy na ruszt średnie miasta i policzmy … 100 zł przegląd, średnio w mieści liczącym 40 tys osób to liczba samochodów obecne to 2/1 na rodzinę… czyli rodzina ma minimum 2 samochody… uśredniając około 60 tyś samochodów… 60 tys samochodów x 50 zł = 6 milionów zł…. i teraz 6 milionów zł podzielmy na liczbę diagnostów… przyjmijmy że na 40 tys miasto jest ich 50( choć w rzeczywistości jest znacznie mniej )… więc 6 milionów zł dzielimy na 50 co daje nam 120 tyś zł rocznie… a jak UREALNIMY liczbę diagnostów w mieście 40 tys to wyjdzie pewnie 160 tyś zł rocznie… Dla wielu 160 tys zł przychodu jest nieosiągalne…
PATOWA SYTUACJA MÓWISZ AUTORZE ? nie do końca… obracając samochód przodem do wjazdu budynku klient stoi przed budynkiem a mechanik jest na widoku przy wymianie oleju czy innych czynnościach …
JAK MOŻNA SIĘ USTRZEC PRZED PRZEWALENIEM NA WYMIENIE OLEJU LUB INNYCH CZĘŚCI…? UMÓWIĆ SIĘ Z MECHANIKIEM NA USŁUGĘ I DO KOŃCA USŁUGI PATRZEĆ NA RĘCE… INACZEJ W PL SIĘ NIE DA… SAM STOSUJĘ TO W FIRMOWYCH SAMOCHODACH I CZĘŚCI NIE PODMIENIAJĄ A I OLEJ LEJĄ JAKI TRZEBA… MINUSEM JEST CZAS POŚWIĘCONY NA PRZYPILNOWANIE MECHANIKA…
Mi się zdarza patologia innego typu. Warsztaty samochodowe, to już nie są warsztaty jak nazwa wskazuje, tylko wymieniacze klocków hamulcowych i olejów, bo wiele więcej nie chce im się robić… Wypisujesz karte gdzie zaznaczasz co ma być wykonane np wszystkie filtry, dostajesz auto z powrotem i okazuje się na rachunku że nie wymieniono filtra paliwa, czy kabinowego i nie zrobiono kilku napraw (widocznie było to trudniejsze niż spuszczenie oleju) , o czym w ogóle warsztat nie raczy poinformować…
A kamerka nad maską w serwisie? Broni jednych i drugich. Jak tvn turbo umiało robić usterkę na serwisach samochodowych, to czemu normalnie nie ma nagrań za serwisu?
Wymiana reflektora. Wymagany był demontaż zderzaka. Śruby 18 letnie, zapieczone. Oddałem do warsztatu. Lampa wymieniona na drugi dzień odbiór. Po kilku miesiącach zapadły, zawinęły się błotniki. Warsztat nie się o co chodzi. Wszedłem że szwagrem na wsi pod auto, a tam ucięte śruby fleksem, które trzymały błotniki że zderzakiem. Zderzak tak naprawdę miał wkręcone tylko te śruby, które widać było na zewnątrz, cała reszta ucięta… Auto tanie, już rdza zjadała tył, więc odpuściłem, bo gra nie warta świeczki. Ale gdyby ktoś teraz mi tak w Audi A6 podobną rzecz odwalił, to sąd murowany. Brawa za odcinek Michu 👏
Dla mnie najcenniejsze w tym wszystkim jest chyba to, że nie boisz się pokazać przypadków z własnych warsztatów. Przy czym akurat przypadek nie był nastawiony na kradzież, a był faktyczną wpadką pracownika (co jest przynajmniej zrozumiałe, jeśli nie – akceptowalne). Jestem ciekaw jak by wyglądało, gdybyś złapał człowieka na nie wiem – wynoszeniu części, podkładaniu starych, przekładaniu z auta do auta (poza zakresem typowo diagnostycznym, bo przecież zdarza się w wielu branżach, że się coś na chwilę przełoży w torze diagnostycznym w celu eliminacji potencjalnej przyczyny, skoro jest idealna ku temu okazja). Chciałbym wtedy od ciebie Michu usłyszeć, że złapaliście takiego skrzata, że do klienta to nawet nie musiało dojść bo zostało wychwycone przez waszą kontrolę jakości (czy stanu magazynowego…), i że gość np. odpracowuje "w naturze" potrąceniem z pensji (czy w skrajnym, niereformowalnym wypadku – wyleciał na zbitą mordę… bo ja np. wolę takiego co się naprawi i będzie pamiętał, nad takiego co nigdy na czerwonym przez ulicę nie przeszedł). W końcu i do was trafi gdzieś gość który będzie myślał, że mu się uda – nawet u was.
O panie jeszcze bulbulator trzeba wymienić i zalewne żarówki do sprykiwaczy i płyn do nich a to nie są tanie życzy a i jeszcze bym zapomniałam przyczłapki do burzygatora trzeba zmienić hehehe dobra robota Michał i reszta ekipy pozdrawiam
Nie chcesz żeby cię naciągnęli na wymianie oleju ? Jedna prosta zasada jesteś przy wymianie tyle i aż tyle .Jeśli nie mogę być przy wymianie bo warsztat mówi cos o przepisach BHP zmieniam warsztat na taki co nie przestrzega tychże "przepisów". Gorzej jeśli masz auto u autoryzowanego złodzieja tam się nie wchodzi 🙂 (dla czego a no między innymi dla tego).Po drugie jeśli jesteś przy jakiejś wymianie "czegoś tam" wywierasz presję na warsztacie nie ma możliwości że przyjedzie kolega/znajomy/pociotek i twój samochód poczeka umówiłeś się na godzinę i po prostu zaczynają robotę (czasem mały poślizg co normalne ).Ostatnia przygoda z przed kilku lat. Sprawdzenie czujnika abesu wiedziałem która strona ale nie które koło(zima mokro wietrznie nie będę sam kład się na jezdnie i grzebał).Przyjeżdżam na umówiona godzinę 8 rano a "Pan" mi komunikuje proszę zostawić auto ,kluczyki na 15/16 będzie gotowe :).Jeszcze raz zaznaczam sprawdzenie połączenia kabli i sprawdzenie dwóch czujników abesu nie wymiana. Popukałem gościowi po głowie pojeździłem po kilku warsztatach i w jednym właściciel w białej koszuli i w garniturze przepchną naprawiane aktualnie auto sam sprawdził czujniki (okazało się że wtyczka w jednym przegniła i kable skorodowały).I na koniec pytam gościa ile za diagnozę a ten mi mówi że chyba oszalałem ze chcę mu płacić za takie coś .
Bardzo fajny odcinek moim zdaniem gdzie można zaoszczędzić tam można na jakiś pierdołach które nie mają wpływu na bezpieczeństwo a nie jakieś nonsensy w stylu używane klocki hamulcowe 🤯nikt nam życia nie zwróci i czy warto zaoszczędzić 200-300 czy nawet 1000 zł ryzykując życie …
nie wiem czy to się jakoś mądrze nazywa ale ponoć ktoś kiedyś wymyślił taką wydawać by się mogło banalną zasadę trójkąta gdzie jest tanio, szybko i dobrze. oczywiście prosta reguła że można mieć tylko dwie rzeczy z tego a nie możliwe jest mieć wszystkich czyli tanio i szybko nigdy nie będzie dobrze itd 🙂
Zastanów się co ty gadasz, klienci przez takie odcinki pytają mnie czy zrobię jak u "Łysego" utrudniasz ludziom pracę oczywiście, że nie swoim kosztem tylko innych zakładów mechanicznych. Zadaj sobioe pytanie czy to tobie się zdarzyło? Ilu miałeś klientów którzy tak gadali, sprawdziłeś prawdomówność tych ludzi? Gadasz żeby sobie pogadać ? Zastanów się nad tym "Łysy" bo innym warsztatom życie trujesz, dobrym warsztatom.
W Nowem koło Grudziądza jest dobry mechanik, odpalenie auta poprzez blokujący immobilizer zajmuje mu już 1,5 roku i nadal ściąga jak to mówi oryginalne instrukcje od Opla 😄
To ja wam powiem tak. Nawet jak dostaniesz rachunek za części które mechanik kupił w hurtowni możesz mieć gwarancje 0%, że te części tam są zamontowane. Mechanik kupuje te części następnie je zwraca. Tobie daje paragon a montuje części 2 razy tańsze. Tylko to jest układ mechanicy i hurtownia
Szkoda ze nie mówisz jakie to warsztaty odwalają maniane ,wted można by było omijać szerokim łukiem🖐🏻
Taka wtrątka o mechanikach
😉 prawie kolegach. Od 10 lat mam " Suzuki grand vitara". Od pierwszej wymiany rozrządu u jednego mechanika(rozrząd wymieniajcie po zakupie zawsze doliczcie to do kosztów). Nie byłem święty bo wymianę olejów robiłem cyklicznie co 2 lata ale. Po 8-miu latach dorobiłem się domu, garażu i kanału. Stwierdziłem że po uj mam płacić jak sam dam radę. Ale olej ze skrzyni nie chciał wypłynąć a w reduktorze pająk uwił sieć choć dwa lata go nie uzywałem. Znajomi mechanicy 🙂
Łysy najlepszy olej silnikowy do Mietka 2,7cdi,na pompowtryskach to?:
Przychodzi kobita do mechanika i mówi Panie popsuł sie samochód, mechanik sprawdzil i mówi skrzynia do wymiany, a kobita na to a co to jest, Pani trzeba wymienic dwie skrzynie 😛
Każdy mechanik jak zechce to cię o różnie i tak robi 95% .
Kto naprawia auto w Polsce ten w cyrku się nie śmieje
Co to jest przepraszam za smutne pierdolenie… 3 msc naprawa silnika… To chyba w GTR z częściami z USA. Do większości aut części są od ręki…
Ale zamienniki niektóre są jakości równej jakości części z logo producenta. Tyle, że bez logo.
Patologia sponsorem dzisiejszego odcinka
Takie niekompetentne warsztaty powinny być oznaczane jak czarne punkty na drogach.
Czy ktos kiedyś myślał nad wprowadzeniem kamer,dlaczego przy tylu oszustwach nie ma nawet wzmianki o tej metodzie?Jakie są ,,za,, i ,,przeciw,,?
Oj, oj jeszcze długo tak będzie. Do pracy trzeba dojeżdżać. Płaca dla zwykłego "robola" minimalna, a trzeba zarabiać. "Dobrzy mechanicy" zrobią tak, aby auto przeszło przegląd- tanio i na dwa tygodnie wystarczy Później może się sypać. Jeszcze nigdy nie usłyszałam, aby sądy pociągnęły do odpowiedzialności stację diagnostyczną(może niewiele wiem?
A co na to Styropian który ukochał tak ten cudowny Kapitalizm?
fajny odcinek POZDRAWIAM.
czyli sam przyznajesz że oszukujesz bo wiesz jak
Szyba prawdę o oleju powie , dajemy 10 mil nowego i z silnika i patrzymy jak szybko spływa oczywiście o tej samej temperaturze 👍
Pozdrawiam całą ekipe.
A ja proponuję dużo tańsze rozwiązanie w kwestii wymian oleju i filtra niż robienie nagrań. Klient przyprowadza auto na umówiona godzinę i jeżeli chce to czeka a jeżeli nie to jedzie do domu warsztat spuszcza jeszcze ciepły olej odkręca stary filtr i jeżeli klient czeka to jeżeli bhp jak mówił Michu nie pozwala nawet na chwilę aby klient był na terenie warsztatu to wypychacie auto na dwór i klient wylewa sam sobie nowy olej do silnika i zakreca filtr lub robi to przy nim pracownik jeżeli boi się ubrudzić. Co do olejów z beczki to jeżeli zależy Ci na renomie i braku podejrzeń to lepiej zamów sobie paletę tego samego oleju co zamawiasz z beczki w 5 litrówkach bo jak to mówią beczkę możesz raz zamówić z Castrola czy Elfa a póżniej wlewać do niej też co chcesz a że warsztat ma fakturę to nic nie znaczy bo może tak być że będzie mówił że jest ta faktura sprzed roku czy dwóch bo to 200 litrow oleju akurat nie schodzi tak jak inna lepkość oleju po drugie klientowi głupio odrazu żądać faktury od warsztatu za zakup tego oleju a jakieś tam podejrzenia mogą zostawać co do oryginalności oleju. Co do jakości obsługi o której pisali fani na warsztatach M4K to dochodzi też do patologii dlatego że M4K zaczęło sprzedawać na zasadzie franczyzny swój szyld i dostęp do swoich hurtowni i cen za odpowiedni procent z zysków. A nawyki tych warsztatów spod innego szyldu zostały zmieniło się tak naprawdę tylko logo na bardzo rozpoznawalne.
Cześć Michu!!!Powiem tak warsztat to jedna z najbardziej skomplikowanych usług jakie są na rynku,dlatego mając ich kilka nie jesteś w stanie robić tego dobrze,to poprostu nie możliwe.Wysokie ceny usług nie gwarantują jakości napraw np.ASO Jeśli prowadzisz jeden warsztat wtedy masz pełna kontrolę i inne priorytety.
Moi mechanicy kazali wstawiać auto i nic nie robili ale wykręcali z niego co potrzebowali brali za to sporo pieniądze kiedy oznajmiłam że zgłoszę do sądu pan mechanik powiedział spróbuj to zrobićn a zginiesz razem z twoim samochodem
Fakt czesto spotkałem się w pracy że nie taki olej był w silniku. pracuje od 17 lat na warsztacie u tego samego pracodawcy i zawsze swoją prace wykonuje najlepiej jak potrafię. Mam grono swoich klientów od wielu lat i nawet jak coś pójdzie nie tak to biorę to na siebie.
Opel Zafira 1.9 120KM. Mechanik przez miesiąc nie mógł dojść do tego że auto nie miało swojej mocy, czyścił DPF regeneracja turbiny.I dalej to samo.A kasował nie małe pieniądze. Okazało się że kolektor ssący,przepustnica i EGR,był tak zawalony że auto nie jeździło…Sam to zrobiłem..O takich mechaników mamy.
Dobrze powiedziales,ludzie sami sobie sa winni
Gdy wymieniam olej to stoję przy mechaniku.
W Polsce mechanik nie daje gwarancji na wymienione elementy ! nie dają także niektórzy mechanicy rachunków.
Mam wrażenie że jesteś jednym z nielicznych mechaników który jest uczciwy …. mam do Elbląga 60 km ale przyprowadzę na sprawdzenie samochodu Pozdrawiam
Przejechalem juz Kia 12. Tys mil na 5.20 I jeszcze olej jest jak miod
Klient który szuka tanio szybko i dobrze zawsze zostawi więcej jak za pół roku czy rok jak do mnie wróci z tym samym, to najlepszy klient którego jak nie bezpośrednio to przez zaprzyjaźnione warsztaty się naprawia 😁
Najpierw szlif potem tłoki? Chyba odwrotnie
z kosztem przeglądów się nie zgodzę… weżmy na ruszt średnie miasta i policzmy … 100 zł przegląd, średnio w mieści liczącym 40 tys osób to liczba samochodów obecne to 2/1 na rodzinę… czyli rodzina ma minimum 2 samochody… uśredniając około 60 tyś samochodów… 60 tys samochodów x 50 zł = 6 milionów zł…. i teraz 6 milionów zł podzielmy na liczbę diagnostów… przyjmijmy że na 40 tys miasto jest ich 50( choć w rzeczywistości jest znacznie mniej )… więc 6 milionów zł dzielimy na 50 co daje nam 120 tyś zł rocznie… a jak UREALNIMY liczbę diagnostów w mieście 40 tys to wyjdzie pewnie 160 tyś zł rocznie… Dla wielu 160 tys zł przychodu jest nieosiągalne…
PATOWA SYTUACJA MÓWISZ AUTORZE ? nie do końca… obracając samochód przodem do wjazdu budynku klient stoi przed budynkiem a mechanik jest na widoku przy wymianie oleju czy innych czynnościach …
JAK MOŻNA SIĘ USTRZEC PRZED PRZEWALENIEM NA WYMIENIE OLEJU LUB INNYCH CZĘŚCI…? UMÓWIĆ SIĘ Z MECHANIKIEM NA USŁUGĘ I DO KOŃCA USŁUGI PATRZEĆ NA RĘCE… INACZEJ W PL SIĘ NIE DA… SAM STOSUJĘ TO W FIRMOWYCH SAMOCHODACH I CZĘŚCI NIE PODMIENIAJĄ A I OLEJ LEJĄ JAKI TRZEBA… MINUSEM JEST CZAS POŚWIĘCONY NA PRZYPILNOWANIE MECHANIKA…
no…… a i za bardzo z, w miarę dobrym, mechanikiem nie ma się co kłócić , bo ……. się obrazi
Mechanicy to świnie, wielu to pieprzeni oszuści kroją ludzi na cenach cześci o robociźnie nie wspomnę
Mi się zdarza patologia innego typu. Warsztaty samochodowe, to już nie są warsztaty jak nazwa wskazuje, tylko wymieniacze klocków hamulcowych i olejów, bo wiele więcej nie chce im się robić… Wypisujesz karte gdzie zaznaczasz co ma być wykonane np wszystkie filtry, dostajesz auto z powrotem i okazuje się na rachunku że nie wymieniono filtra paliwa, czy kabinowego i nie zrobiono kilku napraw (widocznie było to trudniejsze niż spuszczenie oleju) , o czym w ogóle warsztat nie raczy poinformować…
Mozesz powiedziec czym nagrywasz filmy
A kamerka nad maską w serwisie? Broni jednych i drugich. Jak tvn turbo umiało robić usterkę na serwisach samochodowych, to czemu normalnie nie ma nagrań za serwisu?
Wymiana reflektora. Wymagany był demontaż zderzaka. Śruby 18 letnie, zapieczone. Oddałem do warsztatu. Lampa wymieniona na drugi dzień odbiór. Po kilku miesiącach zapadły, zawinęły się błotniki. Warsztat nie się o co chodzi. Wszedłem że szwagrem na wsi pod auto, a tam ucięte śruby fleksem, które trzymały błotniki że zderzakiem. Zderzak tak naprawdę miał wkręcone tylko te śruby, które widać było na zewnątrz, cała reszta ucięta… Auto tanie, już rdza zjadała tył, więc odpuściłem, bo gra nie warta świeczki. Ale gdyby ktoś teraz mi tak w Audi A6 podobną rzecz odwalił, to sąd murowany. Brawa za odcinek Michu 👏
Dla mnie najcenniejsze w tym wszystkim jest chyba to, że nie boisz się pokazać przypadków z własnych warsztatów. Przy czym akurat przypadek nie był nastawiony na kradzież, a był faktyczną wpadką pracownika (co jest przynajmniej zrozumiałe, jeśli nie – akceptowalne). Jestem ciekaw jak by wyglądało, gdybyś złapał człowieka na nie wiem – wynoszeniu części, podkładaniu starych, przekładaniu z auta do auta (poza zakresem typowo diagnostycznym, bo przecież zdarza się w wielu branżach, że się coś na chwilę przełoży w torze diagnostycznym w celu eliminacji potencjalnej przyczyny, skoro jest idealna ku temu okazja). Chciałbym wtedy od ciebie Michu usłyszeć, że złapaliście takiego skrzata, że do klienta to nawet nie musiało dojść bo zostało wychwycone przez waszą kontrolę jakości (czy stanu magazynowego…), i że gość np. odpracowuje "w naturze" potrąceniem z pensji (czy w skrajnym, niereformowalnym wypadku – wyleciał na zbitą mordę… bo ja np. wolę takiego co się naprawi i będzie pamiętał, nad takiego co nigdy na czerwonym przez ulicę nie przeszedł). W końcu i do was trafi gdzieś gość który będzie myślał, że mu się uda – nawet u was.
O panie jeszcze bulbulator trzeba wymienić i zalewne żarówki do sprykiwaczy i płyn do nich a to nie są tanie życzy a i jeszcze bym zapomniałam przyczłapki do burzygatora trzeba zmienić hehehe dobra robota Michał i reszta ekipy pozdrawiam
Tak jak mówisz tanio nie znaczy dobrze. Ja nie mam zaufania do większości warsztatów w okolicy i większość robię sam😁