W dzisiejszym odcinku poczułem w sobie zew “Matkiem Motoryzacji” i nie ukrywam było to dla mnie swego rodzaju wyzwaniem – w końcu coś dla Mam i Ojców na moim kanale, którzy podróżują ze swoimi bąbelkami do 150 cm. Jak robić to bezpiecznie przy użyciu nowych rozwiązań technologicznych? Sprawdźcie jak mi poszło!
Miałeś ostatnio szkodę z winy sprawcy? Nie jesteś pewien czy została dobrze zlikwidowana i wypłacono odpowiednią kwotę? To zajrzyj do ekipy z Helpfind link poniżej
—————————————————————————— https://news-helpfind.pl/s/05-M4K
——————————————————————————
Strona producenta fotelików samochodowych, które pojawiły się w odcinku
—————————————————————————— https://cybex-online.com/pl-pl
——————————————————————————
Dziennik Ustaw z 2017 r. w sprawie wysokości grzywien nakładanych w drodze mandatów karnych
za wybrane rodzaje wykroczeń: http://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20170001436/O/D20171436.pdf
—————————————————————————-
STREFA OKAZJI I PROMOCJI Allegro dla widzów m4k koniecznie zajrzyj i zamów nowe opony bo to jest wasze bezpieczeństwo
—————————————————————————— https://na.allegro.pl/PROMO_M4K
——————————————————————————
Szukasz tanio ubezpieczenia? Koniecznie zajrzyj na Mubi.pl
specjalnie dla widzów M4K przygotowano ofertę za zakup dowolnego OC wraca na twoje konto 150zł
—————————————————————————————— https://mubi.pl/milosnicy4kolek/
———————————————————————————
Kupowałeś polisę w Mubi w 2020? Przedłuż polisę do czerwca i zagraj o Q7
————————————— http://mubi.pl/m4k-audiq7
————————————–
Nie kupowałeś polisy w Mubi? Zgarnij 150 zł + 700 zł za polecanie
WSPÓŁPRACA
wspolpraca@m4k.pl
KONTAKT dla widzów
info@milosnicy4kolek.pl
Import z Youtube Twój samochód zepsuł się na drodze? Dobrze trafiłeś! Nasz mobilny warsztat dojedzie pod podany adres. Naprawimy Twoje auto na drodze.
Mobilny Warsztat Samochodowy Warszawa godz.7:00-20:00 – MOBILNY WARSZTAT SAMOCHODOWY WARSZAWA: potrzebujesz pilnej pomocy? Teraz mechanik lub elektryk samochodowy może przyjechać do Ciebie, zdiagnozować przyczynę i naprawić Auto na Miejscu w Warszawie. Mobilny mechanik samochodowy i mobilny warsztat 24h w Warszawie z dojazdem do Klienta. Masz awarię samochodu? Nie zwlekaj – skorzystaj z moich usług mobilnego Warsztatu Samochodowego.
Mobilny Warsztat Samochodowy 24h. Serwis oferujący kompleksową obsługę samochodów osobowych wszystkich marek. Dojazd: Warszawa i okolice. Mobilny Mechanik & Mechanik z Dojazdem Warszawa, serwis elektryki samochodowej, mechanika dla aut Toyota,Mercedes,Audi,BMW,KIA,Lexus,Opel.
24 komentarze do „CZY WIESZ JAK PRAWIDŁOWO PRZEWOZIĆ DZIECKO W SAMOCHODZIE ? NA PEWNO ?!”
Zgadzam się w 100-tu procentach Cena równa się jakość i bezpieczeństwo. Sam mam dwójkę i dzieci i faktycznie na początku jak nie miałem pojęcia to kupiłem synowi fotelik za 200 pln ale po jakimś czasie użytkowania zobaczyliśmy z żoną testy zderzeniowe i to jak zachowują się foteliki podczas wypadków a pokazywali foteliki w przedziale 100-1000pln i byliśmy przerażeni tym jak słabe są te najtańsze i to stwierdziliśmy że musimy wymienić bo od tego fotelika w dużej mierze zależy zdrowie i życie naszych dzieci.fakt nie każdego stać żeby wydać 1000 czy 1700 pln na fotelik ale uważam,że w tym przypadku warto zrezygnować ze swoich jakiś fanaberii i odłożyć kasę na porządny fotelik. Pozdro Dla Ciebie Michu
Nie ogarniam ludzi którzy oszczędzają na foteliku dla dziecka. Miałem kumpla w pracy który kupił dla dziecka fotelik który był zrobiony z ukształtowanego na kształt fotelika styropianu obleczonego materiałem.
A i polecam lusterka do podglądania malucha. Żeby komuś nie przyszło do głowy, żeby ustawiać niemowlaka przodem, żeby było widać, co mu się dzieje, do tego są lusterka na zagłówek, odpowiednio wyregulowane (2 minuty, łącznie z przesiadką na fotel kierowcy, żeby sprawdzić, czy dobrze widać) daje podgląd na dziecko w czasie jazdy
Dobrze, że wspomniałeś o kurtce, no i dobrze, że wspominałeś o kierunku jazdy. Ostatnio był głośny pzypadek jak dziewczynce prawie urwało głowę (na szczęście nie całkowicie, dekapitacja wewnętrzna, i udało się ją uratować) Prawdopodobnie własnie dlatego że była przewożona przodem. Bo czasem właśnie takie obrazy są potrzebne. Wiadomo, że lepiej lalka, czy arbuz, ale zwiększanie świadomości zagrożenia. Widziałem kiedyś kontrolowane testy, że był fotel na szynach i symulował zderzenie przy prędkości chyba 30kmph No i dano kobiecie arbuza na kolanach, jako symulacje dziecka na kolanach. No i oczywiście arbuza wyrwało w siną dal przy uderzeniu. Takie rzeczy są potrzebne. Dobrze, że pokazujesz jak to robić prawidłowo, że mówisz, dlaczego to jest ważne, ale mam wrażenie, że i tak wielu machnie ręką, bo tylko do sklepu, bo tylko po bocznych drogach itp. Trzeba edukować też w tą "brutalną" stronę i uświadamiać co się stanie, jesli się zaniedba bezpieczeństwo. Inna sprawa to auto:P Żeby nie było, że fotelik droższy niż samochód i w razie poważniejszego wypadku na świecie zostaną dzieci bez rodziców.
Panie Michale tydzień szukałam odpowiedniego fotelika dla mojego "Bąbelka" sprawdzałam test zderzeniowe, materiały, jak go prawidłowo zapinać itd… taki sam fotelik mamy 🙂
Ogladam od dluzszego czasu Wasz kanal i co do kwestii dot. samochodow i ich mechaniki czy tuningu itd. to szacun za swietna robote 🙂 Przyjemnie mi sie Was oglada i widac ze znacie sie na rzeczy. Brakowalo takiego kanalu. Odnoszac sie do tego odcinka, chcialbym zaznaczyc, ze jezeli chodzi o zdrowie naszych dzieci, tak jak to bylo wspomniane wielokrotnie, ktore jest najwazniejsze, to troche sie zawiodlem… stad postanowilem poswiecic swoj cenny czas i podzielic sie swoja wiedza z innymi. Szanowny Michale tak rozpoznawalna osoba, rzetelnie i znajaca sie na tym co robi w branzy motoryzacyjnej postanowila nakrecic film na rzecz jadacej na oparach firmie w tej branzy (choc i tak w kwestii fotelikow sa w czolowce producentow) bez odpowiedniego zaglebienia sie w temat. W filmie bylo sporo niedomowien dot. bardzo waznych kwestii… powod ? dla mnie oczywisty… firma Cybex ma doskonala reklame, a jakosc ? To juz nie to samo co bylo 4 czy 5 lat temu… jakosc = cena ? Nie do konca… trzeba w tym miejscu wspomniec ze sa duzo lepsze foteliki z przedzialu 0+ czyli od 0 do 13kg. Avionaut Pixel czy Britax BabySafe sa na ten moment najlepszymi, najbezpieczniejszymi, fotelikami w tym przedziale, a sa do tego tansze… oczywiscie nie mowimy tutaj o foteliku za 300 czy 400zl. Stare Mercedesy niegdys smigaly po 1mln km i wszystko elegancko… dzisiaj czy jest tak elegancko po przejechaniu chociazby 50 czy 100 tys km ? No nie… Generalnie ten odcinek, powinien zostac nakrecony we wspolpracy z osobami, znawcami tematu, a nie i tu przepraszam Michale "lajkami". Ludzie Cie szanuja, ja rowniez 🙂 za Twoja robote, poczucie humoru, charyzme dlatego nie bierz sie prosze za wszystko… bardzo dobrze ze poruszyles ten temat, ktory jest bardzo wazny… szkoda tylko ze przepraszam za okreslenie "poszliscie na latwizne" mimo wszystko nadal bede Was, Ciebie ogladal i trzymal kciuki abyscie rosli w sile i edukowali ludzi w kraju.
PS Oceny, ktore przyznawane sa fotelikom prze ADAC Niemiecki Automobilklub odbywaja sie w warunkach laboratoryjnych na plycie podlogowej samochodu VW Polo przy predkosci = 50km/h z uderzeniem czolowym. Ile w rzeczywistosci mamy takich sytuacji na drodze ? Pamietajmy moi drodzy, swiadomosc… jest kluczem. Testy, a rzeczywistosc to co innego 🙂 mimo wszystko sa tam jakims wyznacznikiem, zeby nie bylo.
Jeszcze świetną, wiodącą firmą, jeśli chodzi o bezpieczeństwo, jest Axkid. Mój duży bombelek, mający ponad 4 lata, jeszcze z powodzeniem podróżuje tyłem w jednym samochodzie, choć w drugim już przesiadła się przodem. Z kolei Cybexa mieliśmy swego czasu na czas naprawy naszego, jako zastępczy, i też dawał radę. 😉
Jak dobierałem fotelik w kwietniu to Pani w sklepie użyła magicznego zwrotu "Zapina Pan tak mocno jak kocha Pan swoje dziecko". Początkowo mnie to przeraziło, ale przy pierwszej "przejażdżce" do lekarza zrozumiałem jak kurna jest to prawdziwe i że nie można uszkodzić dziecka zapinając "za mocno". Można zapiąć za mocno, ale wtedy od razu to widzimy 🙂
Witaj Michu owszem zgadam się z tym wszystkim co powiedziałeś bo sam mam córkę i wożę w foteliku co prawda nie w cybexie ale joie stages, ale nie powiedziałeś jednej zeczy że nie wszystkie samochody te starsze tak jak moje BMW e39 530D touring polift, które nie posiada isofixa i mam do ciebie takie pytanie czy cybex będzie dobry na zapiananie tylko przez pas bezpieczeństwa. Pozdrawiam.
Filmik bardzo fajny, do tej pory niektórzy znajomi nie rozumieją czemu mamy fotelik tyłem do kierunku jazdy. W tym temacie mam pytanie czy robił ktoś testy z fotelikami, albo bardziej aut do jakich można włożyć dwa foteliki tyłem do kierunku jazdy i mieć jeszcze miejsce z przodu. I nie tylko te na isofixie ale też takie zapinane pasami. Słyszałem że Superb ma najwięcej miejsca z tyłu, co z autami dla reszty. Posiadam Astrę H kombi i dla żony miejsca ledwo zostaje, myślę o zmianie na Avensis t27 bo planujemy mieć drugie dziecko. Piszcie jakie u Was są konfiguracjie Jeszcze raz dzięki za poruszanie ważnego tematu.
Jednak slabo sie przygotowaliscie. Foteliki sa do wagi i wzrostu a nie wieku !!!! Nie ogladam do konca skoro na poczatku juz takie glupoty. PS. Kupujac fotelik trzeba wziac auto i jechac do specjalistow np.osiemgwiazdek tam wszystko wytlumacza i doradza
Bardzo fajny odcinek, dużo przydatnych wiadomości. Niech się niesie i rodzice w końcu zobaczą możliwości bezpieczeństwa swoich pociech:) pozdrawiam i zachęcam do oglądania
Mam trochę mieszane uczucia co do tego filmiku, szanuje Cię Michu spoko co do tematu, tylko że się nie zgodzę w paru kwestiach… bardziej bym przedstawił jakie są typy homologacji (testy jakie przechodzą) – dobre parę lat temu jak sprawdzałem to przy około 40km/h były przeprowadzane testy – szybko sprawdziłem ECE R-44/04 przy 50 i 30km/h; UN R-129 przy 50 i 30 i 24km/h; ADAC przy 64 i 50km/h – dodatkowo różnią się manekinami (ilość czujek itp);
1. Gdy jeździmy po mieście* te 50km/h, i ani kilometr więcej, i zderzy się z nami drugi taki "święty kierowca" czołowo, to suma prędkości zderzenia się sumuje dając siłę uderzenia jak byśmy walnęli w mur z prędkością 100km/h – a te najlepsze testy fotelików są do 64km/h. To żeby fotelik zadziałał jak przy teście to – "święty Kierowaca" jedzie 50km/h a ja mogę max 14km/h, bo to da w sumie 64km/h – to się chyba na rower mogę przerzucić z taka prędkością z fotelikiem na prawie 2kzł, a na terenie nie zabudowanym to ja muszę z minusową prędkością jechać – to chyba na wstecznym?, a na autostradzie to już jechać nie mogę – bo mi auto 100km/h na wstecznym nie pojedzie 😀 Przepraszam za ironie, ale te testy to są takie… coś mówią, wiadomo że te droższe – które przechodzą wyższe testy będą lepsze, czy to pozwala aby kierowcy który kupił najdroższy/najlepszy fotelik zwalnia z myślenia co się stanie podczas wypadku – a tego mi zabrakło w tym filmiku.; My jako konsumenci powinniśmy wymagać aby testy były przeprowadzana dla prędkości ciut wyższych niż dozwolone. Czyli jeśli na Europie jest średnio 130km/h: to na uderzenia boczne i tylne około 130km/h (bo staliśmy awaryjnie na autostradzie i ktoś w nas wjechał) a na czołowe z około 200km/h (jak jadę drogą ekspresowa bez rozdzielenia pasów o przeciwnym kierunku jazdy to jest około 100km/h dozwolone – autostradę odrzućmy bo nie często się jedzie pod prąd z pełną prędkością na autostradzie) – niestety bardzo mało samochodów przejdzie ten test a co dopiero foteliki… ale konsument nie wymaga to podaż nie daje/sprzedaje. Ja osobiście myślę że lepiej wydać kasę na opony z krótsza droga hamowania i lepsza przyczepnością (flaczki sobie poszerzyć), potem na lepsze hamulce, mieć sprawny układ amorotyzujący auto, oraz kierowniczy, a dopiero potem pakować się w drogie foteliki – co z tego ze mam fotelik najdroższy, jak opony kupiłem węższe i najtańsze, hamulce standardowe – i fotelik może nie zadziałać… lepiej wydać na to w auto co spowoduje ze będzie przyklejony do drogi, i stawał przysłowiowego dęba… nie tylko uratujmy życie naszego dziecka, ale i nasze, innych, a nawet możemy uniknąć kolizji co za tym idzie strat materialnych.
2. Nie zgadzam się co do poddupników… Poddupniki nie działają… bo wylatują z pod pup dzieci podczas zderzenia i dla tego w głównej mierze nie działają. Co dziwne* nie testują tych poddupników z takimi "rogami" które uniemożliwiają wysuniecie się ich – jak myślicie dla czego… podobnie ma sie sprawa z tymi poddupnikami montowanymi fabrycznie w siedzeniach – one nie wylecą. Wiadomo że najważniejsze to prawidłowe zapięcie pasów!! PRAWIDŁOWE!! Nawet najlepszy fotelik przy NIE prawidłowym zapięciu nie pomoże, dobry poddupnik – taki co się nie przesunie – dobrze zapiętymi pasami, jest wstanie lepiej zabezpieczyć dziecko w czasie zderzenia. Do tego pasy samochodowe są bezpieczniejsze niż te to w fotelikach: są szersze i maja napinacze.
To są najważniejsze punkty, mam nadzieje że choć jedna osoba to przeczyta i się zastanowi sama, oraz wyciągnie wnioski jakie jej się nasuną. Pozdrawiam Michu, oraz Ciebie nieznany czytelniku powyższych mych konkluzji.
Zgadzam się w 100-tu procentach Cena równa się jakość i bezpieczeństwo. Sam mam dwójkę i dzieci i faktycznie na początku jak nie miałem pojęcia to kupiłem synowi fotelik za 200 pln ale po jakimś czasie użytkowania zobaczyliśmy z żoną testy zderzeniowe i to jak zachowują się foteliki podczas wypadków a pokazywali foteliki w przedziale 100-1000pln i byliśmy przerażeni tym jak słabe są te najtańsze i to stwierdziliśmy że musimy wymienić bo od tego fotelika w dużej mierze zależy zdrowie i życie naszych dzieci.fakt nie każdego stać żeby wydać 1000 czy 1700 pln na fotelik ale uważam,że w tym przypadku warto zrezygnować ze swoich jakiś fanaberii i odłożyć kasę na porządny fotelik. Pozdro Dla Ciebie Michu
Na kursie też mnie uczyli że za kierowcą fotelik. Super materiał
Jaki fajny wujek łysy ☺️ to się ma!
Nie ogarniam ludzi którzy oszczędzają na foteliku dla dziecka. Miałem kumpla w pracy który kupił dla dziecka fotelik który był zrobiony z ukształtowanego na kształt fotelika styropianu obleczonego materiałem.
Michu z M4K doprowadził małe DZIECKO do PŁACZU [ZOBACZ FILM]
Super odcinek 😀 pozdrawiam 😀
A i polecam lusterka do podglądania malucha. Żeby komuś nie przyszło do głowy, żeby ustawiać niemowlaka przodem, żeby było widać, co mu się dzieje, do tego są lusterka na zagłówek, odpowiednio wyregulowane (2 minuty, łącznie z przesiadką na fotel kierowcy, żeby sprawdzić, czy dobrze widać) daje podgląd na dziecko w czasie jazdy
Dobrze, że wspomniałeś o kurtce, no i dobrze, że wspominałeś o kierunku jazdy. Ostatnio był głośny pzypadek jak dziewczynce prawie urwało głowę (na szczęście nie całkowicie, dekapitacja wewnętrzna, i udało się ją uratować) Prawdopodobnie własnie dlatego że była przewożona przodem. Bo czasem właśnie takie obrazy są potrzebne. Wiadomo, że lepiej lalka, czy arbuz, ale zwiększanie świadomości zagrożenia. Widziałem kiedyś kontrolowane testy, że był fotel na szynach i symulował zderzenie przy prędkości chyba 30kmph No i dano kobiecie arbuza na kolanach, jako symulacje dziecka na kolanach. No i oczywiście arbuza wyrwało w siną dal przy uderzeniu. Takie rzeczy są potrzebne. Dobrze, że pokazujesz jak to robić prawidłowo, że mówisz, dlaczego to jest ważne, ale mam wrażenie, że i tak wielu machnie ręką, bo tylko do sklepu, bo tylko po bocznych drogach itp. Trzeba edukować też w tą "brutalną" stronę i uświadamiać co się stanie, jesli się zaniedba bezpieczeństwo. Inna sprawa to auto:P Żeby nie było, że fotelik droższy niż samochód i w razie poważniejszego wypadku na świecie zostaną dzieci bez rodziców.
Panie Michale tydzień szukałam odpowiedniego fotelika dla mojego "Bąbelka" sprawdzałam test zderzeniowe, materiały, jak go prawidłowo zapinać itd… taki sam fotelik mamy 🙂
Ogladam od dluzszego czasu Wasz kanal i co do kwestii dot. samochodow i ich mechaniki czy tuningu itd. to szacun za swietna robote 🙂 Przyjemnie mi sie Was oglada i widac ze znacie sie na rzeczy. Brakowalo takiego kanalu. Odnoszac sie do tego odcinka, chcialbym zaznaczyc, ze jezeli chodzi o zdrowie naszych dzieci, tak jak to bylo wspomniane wielokrotnie, ktore jest najwazniejsze, to troche sie zawiodlem… stad postanowilem poswiecic swoj cenny czas i podzielic sie swoja wiedza z innymi.
Szanowny Michale tak rozpoznawalna osoba, rzetelnie i znajaca sie na tym co robi w branzy motoryzacyjnej postanowila nakrecic film na rzecz jadacej na oparach firmie w tej branzy (choc i tak w kwestii fotelikow sa w czolowce producentow) bez odpowiedniego zaglebienia sie w temat. W filmie bylo sporo niedomowien dot. bardzo waznych kwestii… powod ? dla mnie oczywisty… firma Cybex ma doskonala reklame, a jakosc ? To juz nie to samo co bylo 4 czy 5 lat temu… jakosc = cena ? Nie do konca… trzeba w tym miejscu wspomniec ze sa duzo lepsze foteliki z przedzialu 0+ czyli od 0 do 13kg. Avionaut Pixel czy Britax BabySafe sa na ten moment najlepszymi, najbezpieczniejszymi, fotelikami w tym przedziale, a sa do tego tansze… oczywiscie nie mowimy tutaj o foteliku za 300 czy 400zl. Stare Mercedesy niegdys smigaly po 1mln km i wszystko elegancko… dzisiaj czy jest tak elegancko po przejechaniu chociazby 50 czy 100 tys km ? No nie… Generalnie ten odcinek, powinien zostac nakrecony we wspolpracy z osobami, znawcami tematu, a nie i tu przepraszam Michale "lajkami". Ludzie Cie szanuja, ja rowniez 🙂 za Twoja robote, poczucie humoru, charyzme dlatego nie bierz sie prosze za wszystko… bardzo dobrze ze poruszyles ten temat, ktory jest bardzo wazny… szkoda tylko ze przepraszam za okreslenie "poszliscie na latwizne" mimo wszystko nadal bede Was, Ciebie ogladal i trzymal kciuki abyscie rosli w sile i edukowali ludzi w kraju.
PS
Oceny, ktore przyznawane sa fotelikom prze ADAC Niemiecki Automobilklub odbywaja sie w warunkach laboratoryjnych na plycie podlogowej samochodu VW Polo przy predkosci = 50km/h z uderzeniem czolowym. Ile w rzeczywistosci mamy takich sytuacji na drodze ? Pamietajmy moi drodzy, swiadomosc… jest kluczem. Testy, a rzeczywistosc to co innego 🙂 mimo wszystko sa tam jakims wyznacznikiem, zeby nie bylo.
Pozdrawiam Was serdecznie
Fajne, a nawet bardzo fajnie jest posłuchać zaleceń i popełnianych błędów do czasu reklamy fotelików.
Jeszcze świetną, wiodącą firmą, jeśli chodzi o bezpieczeństwo, jest Axkid. Mój duży bombelek, mający ponad 4 lata, jeszcze z powodzeniem podróżuje tyłem w jednym samochodzie, choć w drugim już przesiadła się przodem. Z kolei Cybexa mieliśmy swego czasu na czas naprawy naszego, jako zastępczy, i też dawał radę. 😉
Jak dobierałem fotelik w kwietniu to Pani w sklepie użyła magicznego zwrotu "Zapina Pan tak mocno jak kocha Pan swoje dziecko". Początkowo mnie to przeraziło, ale przy pierwszej "przejażdżce" do lekarza zrozumiałem jak kurna jest to prawdziwe i że nie można uszkodzić dziecka zapinając "za mocno". Można zapiąć za mocno, ale wtedy od razu to widzimy 🙂
Miniaturka mnie rozwaliła
Witaj Michu owszem zgadam się z tym wszystkim co powiedziałeś bo sam mam córkę i wożę w foteliku co prawda nie w cybexie ale joie stages, ale nie powiedziałeś jednej zeczy że nie wszystkie samochody te starsze tak jak moje BMW e39 530D touring polift, które nie posiada isofixa i mam do ciebie takie pytanie czy cybex będzie dobry na zapiananie tylko przez pas bezpieczeństwa. Pozdrawiam.
Filmik bardzo fajny, do tej pory niektórzy znajomi nie rozumieją czemu mamy fotelik tyłem do kierunku jazdy.
W tym temacie mam pytanie czy robił ktoś testy z fotelikami, albo bardziej aut do jakich można włożyć dwa foteliki tyłem do kierunku jazdy i mieć jeszcze miejsce z przodu. I nie tylko te na isofixie ale też takie zapinane pasami.
Słyszałem że Superb ma najwięcej miejsca z tyłu, co z autami dla reszty.
Posiadam Astrę H kombi i dla żony miejsca ledwo zostaje, myślę o zmianie na Avensis t27 bo planujemy mieć drugie dziecko.
Piszcie jakie u Was są konfiguracjie
Jeszcze raz dzięki za poruszanie ważnego tematu.
Jednak slabo sie przygotowaliscie. Foteliki sa do wagi i wzrostu a nie wieku !!!! Nie ogladam do konca skoro na poczatku juz takie glupoty.
PS. Kupujac fotelik trzeba wziac auto i jechac do specjalistow np.osiemgwiazdek tam wszystko wytlumacza i doradza
Michu, to niezły bąbel był z Ciebie..😉😁
Te "BABY", takie małe i już nie współpracuje😁😁. 21:40 Michu ten bąbelek szybko wam dojrzał a ciebie nawet czas nie rusza🙃😉🤪
Bardzo fajny odcinek, dużo przydatnych wiadomości. Niech się niesie i rodzice w końcu zobaczą możliwości bezpieczeństwa swoich pociech:) pozdrawiam i zachęcam do oglądania
CHCĘ ZABAWKI
w życiu bym nie pomyślał że tyle czynników wpływa na to by odpowiednio bobasa w aucie zamontować
Mam trochę mieszane uczucia co do tego filmiku, szanuje Cię Michu spoko co do tematu, tylko że się nie zgodzę w paru kwestiach… bardziej bym przedstawił jakie są typy homologacji (testy jakie przechodzą) – dobre parę lat temu jak sprawdzałem to przy około 40km/h były przeprowadzane testy – szybko sprawdziłem ECE R-44/04 przy 50 i 30km/h; UN R-129 przy 50 i 30 i 24km/h; ADAC przy 64 i 50km/h – dodatkowo różnią się manekinami (ilość czujek itp);
1. Gdy jeździmy po mieście* te 50km/h, i ani kilometr więcej, i zderzy się z nami drugi taki "święty kierowca" czołowo, to suma prędkości zderzenia się sumuje dając siłę uderzenia jak byśmy walnęli w mur z prędkością 100km/h – a te najlepsze testy fotelików są do 64km/h. To żeby fotelik zadziałał jak przy teście to – "święty Kierowaca" jedzie 50km/h a ja mogę max 14km/h, bo to da w sumie 64km/h – to się chyba na rower mogę przerzucić z taka prędkością z fotelikiem na prawie 2kzł, a na terenie nie zabudowanym to ja muszę z minusową prędkością jechać – to chyba na wstecznym?, a na autostradzie to już jechać nie mogę – bo mi auto 100km/h na wstecznym nie pojedzie 😀
Przepraszam za ironie, ale te testy to są takie… coś mówią, wiadomo że te droższe – które przechodzą wyższe testy będą lepsze, czy to pozwala aby kierowcy który kupił najdroższy/najlepszy fotelik zwalnia z myślenia co się stanie podczas wypadku – a tego mi zabrakło w tym filmiku.; My jako konsumenci powinniśmy wymagać aby testy były przeprowadzana dla prędkości ciut wyższych niż dozwolone. Czyli jeśli na Europie jest średnio 130km/h: to na uderzenia boczne i tylne około 130km/h (bo staliśmy awaryjnie na autostradzie i ktoś w nas wjechał) a na czołowe z około 200km/h (jak jadę drogą ekspresowa bez rozdzielenia pasów o przeciwnym kierunku jazdy to jest około 100km/h dozwolone – autostradę odrzućmy bo nie często się jedzie pod prąd z pełną prędkością na autostradzie) – niestety bardzo mało samochodów przejdzie ten test a co dopiero foteliki… ale konsument nie wymaga to podaż nie daje/sprzedaje.
Ja osobiście myślę że lepiej wydać kasę na opony z krótsza droga hamowania i lepsza przyczepnością (flaczki sobie poszerzyć), potem na lepsze hamulce, mieć sprawny układ amorotyzujący auto, oraz kierowniczy, a dopiero potem pakować się w drogie foteliki – co z tego ze mam fotelik najdroższy, jak opony kupiłem węższe i najtańsze, hamulce standardowe – i fotelik może nie zadziałać… lepiej wydać na to w auto co spowoduje ze będzie przyklejony do drogi, i stawał przysłowiowego dęba… nie tylko uratujmy życie naszego dziecka, ale i nasze, innych, a nawet możemy uniknąć kolizji co za tym idzie strat materialnych.
2. Nie zgadzam się co do poddupników… Poddupniki nie działają… bo wylatują z pod pup dzieci podczas zderzenia i dla tego w głównej mierze nie działają. Co dziwne* nie testują tych poddupników z takimi "rogami" które uniemożliwiają wysuniecie się ich – jak myślicie dla czego… podobnie ma sie sprawa z tymi poddupnikami montowanymi fabrycznie w siedzeniach – one nie wylecą. Wiadomo że najważniejsze to prawidłowe zapięcie pasów!! PRAWIDŁOWE!! Nawet najlepszy fotelik przy NIE prawidłowym zapięciu nie pomoże, dobry poddupnik – taki co się nie przesunie – dobrze zapiętymi pasami, jest wstanie lepiej zabezpieczyć dziecko w czasie zderzenia. Do tego pasy samochodowe są bezpieczniejsze niż te to w fotelikach: są szersze i maja napinacze.
To są najważniejsze punkty, mam nadzieje że choć jedna osoba to przeczyta i się zastanowi sama, oraz wyciągnie wnioski jakie jej się nasuną. Pozdrawiam Michu, oraz Ciebie nieznany czytelniku powyższych mych konkluzji.
Najlepszym systemem anty wypadkowym bombelka jest… nie wożenie go autem 🙂