Ładowanie…

Mobilny Mechanik

Kontakt z Mechanikiem - Warsztat z Dojazdem do Klienta w Warszawie.
Mechanika Samochodowa

Lexus ES 300h Prestige+Multimedia test PL Pertyn Ględzi



Zdjęcia: Michał Śniadek (@CarTests)
YT: https://www.youtube.com/CarTests?sub_confirmation=1
IG: https://instagram.com/michalsniadek

Do obejrzenia kompletnych sesji zdjęciowych zapraszam na swoją stronę: https://pertyn.com

Fb: https://fb.com/pertynmaciejpertynski
Insta: https://instagram.com/pertyn

Kontakt: zapytajpertyna@pertyn.com

Import z Youtube Twój samochód zepsuł się na drodze? Dobrze trafiłeś! Nasz mobilny warsztat dojedzie pod podany adres. Naprawimy Twoje auto na drodze.

Mobilny Warsztat Samochodowy Warszawa godz.7:00-20:00 – MOBILNY WARSZTAT SAMOCHODOWY WARSZAWA: potrzebujesz pilnej pomocy? Teraz mechanik lub elektryk samochodowy może przyjechać do Ciebie, zdiagnozować przyczynę i naprawić Auto na Miejscu w Warszawie. Mobilny mechanik samochodowy i mobilny warsztat 24h w Warszawie z dojazdem do Klienta. Masz awarię samochodu? Nie zwlekaj – skorzystaj z moich usług mobilnego Warsztatu Samochodowego.

Mobilny Warsztat Samochodowy 24h. Serwis oferujący kompleksową obsługę samochodów osobowych wszystkich marek. Dojazd: Warszawa i okolice. Mobilny Mechanik & Mechanik z Dojazdem Warszawa, serwis elektryki samochodowej, mechanika dla aut Toyota,Mercedes,Audi,BMW,KIA,Lexus,Opel.

40 komentarzy do „Lexus ES 300h Prestige+Multimedia test PL Pertyn Ględzi

  1. Trochę nie rozumiem tych zachwytów nad ESem. Może dlatego, że użytkuje go od półtora roku i widzę jego mankamenty. Oczywiście jest duży, wygodny, mało pali ale zawieszenie i jego precyzja pozostawiają wiele do życzenia. Dodatkowo po 50 tysiącach zaczęły skrzypiec elementy wnętrza. Skrzypi mechanizm otwieranego dachu, skrzypią boczki drzwi i wpadają w wibracje przy głośniejszym ustawieni audio. Z tym wyciszeniem też bym nie przesadzał. Auto jest ładne ale w deska nie zachwyca, wykonanie panelu także. Do tego lakier grubości mniejszej niż paragon z kasy fiskalnej. To nie powinno mieć miejsca w premium.

  2. Sam mam RX 450h 2016, i nawet tak ogólnie patrzyłem fajnie na ES-a, ale jak widzę te zegary, to wolę te moje już pewnie nieco "zacofane". Ta deska to jakaś tragedia. Multimedia również tragedia, przynajmniej ja już mam pokrętło i na szczęście, że nie wziąłem tego touchpada. Nawet w najnowszym NX nowa generacja multimediów ma błędy(mówie się o aktualizacjach, ale patrząc kiedy tam dano Android Auto to bym na to prędko nie liczył), rozłącza np. telefon, muli się, a obsługa funkcji samochodu w połączeniu z head-up zamula i wszystko utrudnia. A ten róg co wyrósł z boku to co to jest? Z zewnątrz to nawet może fajne, i lakiery te jakby grafitowe i srebrne mi się podobają. Co do miejsca to nawet w moim RX-ie nie ma za dużo miejsca z tyłu. Bagażnik – to ogólnie SUV-y nie mają zbyt dużego, to takie jakby trochę oszustwo jak się zobaczy na własne oczy. Pewnie gigantyczne Mrce i Audi czy może nawet Volkswageny mają je większe, ale "Toyotami" za to wszędzie się człowiek na parkingu czy przy zawracaniu wciśnie. Mój RX nie wyje, nawet jak działa benzyna, to zależnie od warunków przy stałej prędkości działa momentami głośniej ale ogólnie tak cicho, że prawie nie słychać. Nawet jak głośniej to i tak dźwięk nieco basowy, przyjemny. W porównaniu do mojej Avensis 1.8 CVT 2014 to niebo a ziemia. Trochę nie rozumiem afery wokół niby wycia w CVT. Niemniej mówię, w Lexusach silnik inaczej działa niż w Toyotach (aczkolwiek nie testowałem Camry). Mimo wszystko moje stwierdzenia o silniku mogą nie być obiektywne, gdyż jeżdżę głównie po mieście, z prędkością 50-60-70. Trasa – czasami autostrada 120 (nie jeżdżę 140). Więcej w mieście mi jeździ na elektryku niż benzywnie. Cicho, przyjemnie, spalanie w mieście 6.4 l/100 przy silniku 3.5 V6 (oczywiście + hybryda). W moim przypadku przyspieszenie i hałas silnika nie istnieje. Co to tego ES – zawiodłem się. osobiście marzy mi się LS, ale wiem, że i tak nie będzie tak nowoczesny jak Niemcy, czy Volvo. Jedyna, chyba niepodważalna zaleta Lexusów – bezawaryjność (z tym, że też nie wiem, czy te legendy o awaryjności Niemców są prawdziwe i aktualne?)

  3. Jeździłem przez 1,5 miesiąca takim Lexusem, które dostałem jako zastępcze z oc sprawcy. Jak ja się cieszyłem jak juz odebrałem swoją serie 5 z serwisu. Ten Lexus to kompletnie bezpłciowe auto. Do miasta jeszcze jako tako bo w miare mało pali. Ale poza miastem jest irytujący. Skrzynia to mnie do szału doprowadzała. Wiecznie wyjący silnik podczas przyspieszania. Ruszający się tunel środkowy po oparciu na nim kolana. Z plusów to dużo miejsca na tylnej kanapie.

  4. Fajny samochod, ale bezużyteczny dla kogoś kto ma dzieci. Bagażnik 400l to jest kpina jakas jeżeli ktoś ma dzieci. W ogóle to kombiak byłby idealny.
    Dziwię się, że lexus nie ma w ofercie samochodu funkcjonalnego dla ludzi z dziećmi. Nawet duży SUV RX ma bagażnik o pojemności 450l, ostatnio znajomi w 4 osoby jechali nad morze na majówkę i nie mogli się w bagażniku pomieścić z bagażami, kabaret.

  5. Panie Maćku – jak się jedzie po równej drodze 120 km/h to każde nowe auto jest super. Niech Pan wjedzie na Szyszkową – ES jest twardy, a z regulowanym zawieszeniem jeszcze utwardzalny. Dodatkowo marny kokpit z archaiczną stylizacją, pokrętłami, słabymi grafikami i tu i ówdzie lichymi materiałami – wystarczy zobaczyć w salonie i porównać do konkurencji. Do wyboru aż jeden napęd, który trzeba polubić. Dlatego sprzedaż w UE szoruje po dnie – najgorsza w segmencie i to by far.

  6. Na moje to jest filmik o Lexusie a nie biednych ludziach zmagających się z udowodnieniem somsiada że mają limuzynę tojotty:)Lexusa kupuje się bo dobrze przylega,jak po polsku, koszulka do pana Pertyna Tego się nie zmieni.Mozna ewentualnie wysłać barkę na zamówienie gdzieś tam po ten sam model z jakąś FALKA!!!

  7. ten kanał powinien nazywać się zgodnie z bardzo częstymi zachwytami autora nad każdym, co chwilę kolejnym ultra … modelem … po prostu: Pertyn pie..oli !!! To jest tak, jak pod wpływem … postanawiasz coś subskrybować … Na szczęście moje, już na trzeźwo spojrzenie jest pozbawione zachwytu i z wielką chęcią cofam subskrypcję.

  8. Robienie historii do auta, które jest przerobiona toyoty camry. Ten sam silnik, trochę lepsze wykonanie, tandetne multimedia, cena x2. Tu auto zastąpiło GS i jest zrobione na siłę aby wypełnić lukę miedzy IS a LS.

  9. Lexus ES- trochę lepsze materiały, trochę lepiej wyciszony od Camry, ale Camry ma ten sam napęd, to samo zawieszenie a przez to, że lżejsza jest bardziej oszczędna, a nawet w topowej wersji niemalże o połowę tańsza. Poza tym "luksus" tego Lexusa ES mimo wszystko jakoś nie przystaje do ceny ponad 300 tysięcy złotych. Jakoś ciężko przyzwyczaić się do tego jak bardzo podrożały samochody w ostatnich dwóch latach…

  10. No dobra. Ale już spokój z tą ciszą w środku. Między tym lexem z 2022 a BMW e39 z 1997 roku nie ma żadnej różnicy. Powiem więcej. Przy 200 kmh w e39 kół dalej nie słychać a w lexie owszem.

  11. Refleksja wiejskiego listonosza humanisty. Przebiegłem komentarze oglądających. Dużo emocji. By powiedzieć najbardziej dyplomatycznie. Generalnie rozpaczliwa "obrona oblężonych Niemiec" I teraz fikołek czasoprzestrzenny. Co działo się w komentarzach, kiedy na rynek wchodziły nowe Mercedesy okularniki, BMW, Audi i inne w latach 80/90 ? Dokładnie to samo co tutaj. Tamtym luksusem, dziś jeżdżą zwykli ludzie, skromniej zarabiający imigranci i Matka Rdza. Ostudźmy emocje. Szkoda energii. Tym bardziej, że świat ma jej coraz to mniej. Pojedynki w komentarzach niczego nie zmienią a wniosek z filmu Pana Macieja jest jeden. Pochodu cywilizacji Dalekiego Wschodu NIC I NIKT nie zatrzyma. Ona stanie u naszych bram czy tegochcemy, czynie. Po drodze zjadłwszy " wschód " w postaci Rosji. Ta cywilizacją i jej technologie pokonają zachód. Albowiem, za tym stoi coś czego nie ma Zachód. Filozofia. Konfucjonizm, Szintoizm, Buddyzm itd. Harmonia i synergia rzeczy materialnych i duchowych i przełożenie ich na pragmatyzm i minimalizm codzienności. W Japonii ludzie pracują w drapaczach chmur ale do żony, wracają praktycznym autem skrojonym na korki i sciasonte w metropolii. Dom zaś mają z drzewa, balsy i bambusa. Najczęściej. Inne rzeczy mają priorytet. I zachód ze swoją wieczną mentalnością konkwisty, podboju I pokazania genitalnego ego, przegra ze wschodem. Poza tym jest rzecz nadrzędna. I tego Lexusa skonsumuje rdza. Więc nie kłóćmy się w komentarzach. Cieszmy się chwilą w naszych autach, jak Pan Maciej w tym "nie swoim" 😉 Szkoda zdrowia. Bo to jak próbuje nam dziś zasygnalizować w tym "Lu/eksusie" Autor, zdrowie, to jedyna rzecz, której kupić się nie da. Kto może wiec niech idzie na spacer lub rower. Póki wiosna i można odetchnąć nieco czystszym powietrzem. Bez maski. Cokolwiek to znaczy. Dziekuję za uwagę. Pozdrawiam Autora i widzów.

  12. Sporo w komentarzach argumentum ad Stingerum, który to od wielu lat się pojawia jak tylko jakieś auto kosztuje więcej niż Stinger i nie daj Boże jest wolniejsze. A potem jak widzę Stingera to robię zdjęcie, tak jest ich mało. Dlaczego komentujący ich masowo nie kupują? Lol, bo przeciętny Polak kupuje 15 letnią Bawarę a nie nowego Lexusa za 300k czy Stingera za 220k. Wszystkie rozważania są czysto teoretyczne.

    Zrozumcie wreszcie, że kto zastanawia się nad Lexusem ES, czy jaką kolwiek inną hybrydą tego typu nie będzie najczęściej zainteresowany Stingerem, tym bardziej V6 (jasne, kilka osób się znajdzie, ale nie powszechnie). To są auta o kompletnie różnych charakterach, nastawione na zupełnie co innego. O spalaniu nie wspominam bo to przepaść. Jednak 6 litrów a 13 po mieście to spora różnica. Najwięcej na hybrydy psioczą ci którzy byli wiezieni 15 letnim Priusem taksówką, kolejni teoretycy. E-cvt przy normalnej jeździe a nie sebiksowym pałowaniu i skakaniu po pasach, nie jest uciążliwa i w aucie jest cicho. Wiadomo, dla sportowców to jest bez sensu wybór, więc po co od razu nazywają gównem coś co nie jest do nich skierowane? Na ciągniki siodłowe też narzekacie że nie pojadą szybciej jak 90? Nie wszystko musi być dla wszystkich i wszystkich zadowalać. Jeden kupi hot hatcha i go pomoduje, inny kupi amerykańca na zawieszeniu z puddingu i obaj będą szczęśliwi. Nie jesteście żadnymi miłośnikami motoryzacji tylko nudziarzami, którzy chętnie by wszyscy jeździli BMW z pięciolitrowym V8 i siedzieli sobie wzajemnie na zderzakach. Jak mówiłem kolegom, że zamówiliśmy hybrydowego Lexusa mojej kobiecie to pitolili że za tę kasę to byłoby Audi S3. A po kiego grzyba jej hot hatch do dojazdów do pracy w korkach? Boi się przekroczyć 120 km/h to po co jej v max 250? ES to jest auto dla spokojnego kierowcy. A te wszystkie Bety i Merce w tym segmencie i tak najczęściej widuje w bazowych silnikach. Rzeczywiście 520i to daje takie doznania że ho ho xD

  13. Klasa i dostojność to najlepsze określenie lexusa ES po lifcie. Jeżdżę nim po Wa-wie ok. 1 miesiąca i przyznam, że auto wymusiło na mnie dostosowanie trybu jazdy do jego charakterystyki, a nie na odwrót. Jazda tym autem to czysta przyjemność. Super elastyczny silnik, no i spalanie w mieście na poziomie 6,3 l w korkach (tak wiem, takiego auta nie kupuje się aby oszczędzać).

  14. Panie Macieju, zgadzam sie auto jest wspaniałe. Jakośc kamery nie ma tu żadnego znaczenia, jest to ok jaki by nie był. To nie jest dostawczak ze nie widzi Pan co jest trzy metry za panem . Nikt na to nie zwróci uwagi. Tu liczy sie ekonomia i komfort opakowana w porządnie zmontowaną całośc. Podobnie twardy plastik na dole drzwi którego 99% uzytkowników nigdy nawet nie zauważy. Wytykanie tego jako wad jest czepianiem sie na siłe… Tak z ciekawości dodam że moje Audi A6 z roku 2000 ma flokowane wnetrza schowka przed pasazerem, podłokietnikiem i wszystkich drzwi… i to seryjnie alkantarą…

  15. Zdrowia zdrówka Maciuś.Nie dosłyszałem ile opcji silnikowych jest, bo to mój merc 2L diesel oferuje jako baza E klasy i jeżdzi ponad 240, jeżdze przez ńiemcy V-max

Dodaj komentarz

www.bugunmersin.comwww.bugunmersin.comwww.bugunmersin.com Zadzwoń!