Ładowanie…

Mobilny Mechanik

Kontakt z Mechanikiem - Warsztat z Dojazdem do Klienta w Warszawie.
Mechanika Samochodowa

Najgorszy Silnik BMW w Historii?



N20 2.0T Najgorszy Silnik BMW w Historii?

————
👊 Subskrybuj Global Motors ➛ https://goo.gl/8V9AU3
📷 Instagram Adama ➛ https://www.instagram.com/adam_globalmotors/
📷 Instagram Marcina ➛ https://www.instagram.com/marcin_globalmotors/
📮 Facebook ➛https://www.facebook.com/globalmoptors
🌐 Strona ➛ https://globalmotors.otomoto.pl/
————

Import z Youtube Twój samochód zepsuł się na drodze? Dobrze trafiłeś! Nasz mobilny warsztat dojedzie pod podany adres. Naprawimy Twoje auto na drodze.

Mobilny Warsztat Samochodowy Warszawa godz.7:00-20:00 – MOBILNY WARSZTAT SAMOCHODOWY WARSZAWA: potrzebujesz pilnej pomocy? Teraz mechanik lub elektryk samochodowy może przyjechać do Ciebie, zdiagnozować przyczynę i naprawić Auto na Miejscu w Warszawie. Mobilny mechanik samochodowy i mobilny warsztat 24h w Warszawie z dojazdem do Klienta. Masz awarię samochodu? Nie zwlekaj – skorzystaj z moich usług mobilnego Warsztatu Samochodowego.

Mobilny Warsztat Samochodowy 24h. Serwis oferujący kompleksową obsługę samochodów osobowych wszystkich marek. Dojazd: Warszawa i okolice. Mobilny Mechanik & Mechanik z Dojazdem Warszawa, serwis elektryki samochodowej, mechanika dla aut Toyota,Mercedes,Audi,BMW,KIA,Lexus,Opel.

33 komentarze do „Najgorszy Silnik BMW w Historii?

  1. Posiadam taką f-kę od początku zrobione 280 tyś km i nić się z silnikiem nie działo olej wymiebiany był co 10 tyś km rozrząd asekuracyjnie lata bez zarzutów.Co do pracy na zimnym silniku kultury brakuje ale po rozgrzaniu ładnie chodzi .
    Plusy niskie spalanie w trasie potrafi zejść do 5l i po mieście zamyka się w 8
    Myślę że problem są interwały co 30 tyś .
    Więc mówienie o najgorszym silniku są niesprawiedliwe.

  2. Raz na 150tys km wystarczy zmienić panewki, rozrząd, pompę oleju, koszt 6tys zł i jeździmy drugie 150 tys oczywiście jeśli silnik był mądrze serwisowany tak jak mówicie zmiana oleju co 12-15 tys. Także naprawdę jeśli ktoś ma dobry egzemplarz dobrze serwisowany to naprawdę silnik jest bardzo dobry. Zresztą teraz to nawet w 3.0d też trzeba zaglądać do rozrządu i panewek także stare jednostki już nigdy nie wrócą. Najważniejszy w tych samochodach jest serwis zmiana oleju 12-15tys i można się pocieszyć 😉

  3. Mam 320i z silnikem N20 ale w wersji słabszej – 184konnej. Wbrew obiegowym opiniom na chwilę obecną nie jest tak źle. 125tys przebiegu bez żadnych problemów, olej wymieniany dość często bo max przy 10000km. Owszem kultura pracy nie każdemu się może podobać , metaliczny klekot niczym w dieslu (ale mam też diesla 2,0 w X5 to mimo wszystko daleko N20 mu do braku kultury pracy podobnego diesla) na zimnym jałowym ale i tak lepiej niż np. w jakimkolwiek 1,6l , zwłaszcza podczas jazdy. Dynamika? Lepsza niż w 231 konnym dieslu w X5. Ciągnie od samego dołu (max moment przy 1250rpm w tej wersji) i rozwija moc jednostajnie do 5000rpm. Można jechać na 5 biegu od 70km/h do 200. Spalanie? Zaskakująco ekonomiczny silnik, 10l/100km cykl miejski, 8l/100km przepisowa jazda autostradowa , 7,5l cykl mieszany nie przekraczając 120km/h , można zejść do 6l/100km przy przepisowych prędkościach na drogach krajowych. To mniej niż pali wolnossące 1,6 Ti-VCT w Focusie. Możliwe że mocniejsza wersja N20 jest już zbyt mocno wyżyłowana, stąd większa problematyczność tego silnika względem wersji słabszej. (184km to nie jest jakieś szczególnie duże wysilenie dla 2,0 turbo jak wersja 2,0 wolnossąca miała koni 170)

  4. Mój silnik N20 wyzionął ducha przy przebiegu 61 000 tys km. Panewki się obróciły i został zatarty do tego stopnia, że silnik był zablokowany – dosłownie się zespawał. Ciekawostką jest fakt, że problem z obracającymi panewkami mają o wiele częściej modele wyposażone w manualne skrzynie biegów. N20-tka przeszła na początku 2015 roku wiele modyfikacji i nie sprawia tyle problemów co wcześniej ale jest to nadal tykająca bomba, która może w najmniej oczekiwanym momencie narazić właściciela na ogromne koszty. 3L N55 ma podobne problemy co N20 więc nie ma co gloryfikować "większego brata" bo problem z panewkami również występuje. Można śmiało stwierdzić, że silniki N20 oraz N55 są na podobnym poziomie awaryjności (panewki) co V8 w E92 M3 oraz V10 w E60 M5. BMW nie uczy się na błędach.

  5. Od stycznia 2015 r. silniki N20 zostały CAŁKOWICIE zmodyfikowane i problemy z rozrządem i napędem pompy oleju się skończyły. To bardzo dobry silnik na warunki europejskie. Przy masie samochodu 1700 kg w xdrive przy 245 KM, samochód w korkach po Warszawie spala 10-11 litrów, a w trasie schodzi się poniżej 7 litrów. Nie pisze tu o oszczędnej jeździe ale całkowicie normalnej, pozwalającej się cieszyć dynamiką samochodu. Kupując samochód z przed 2015 roku po prostu należy od razu wymienić rozrząd i napęd pompy oleju.

  6. W mercedesie w 123 po 600tysiacach wymieniłem membranę w pompie. Przec caly okres użytkowania dwa razy łożyska w kołach końcówki drążków i tarcze hamulcowe ze trzy razy i tłumik.

  7. Sprawa pierwsza, to co słychać na filmie to jest NORMALAN przypadłość wszystkich silników benzynowych zasilanych BEZPOŚREDNIM wytryskiem paliwa. Tak głośno działa po prostu pompa wysokiego ciśnienia i same piezoelektryczne wtryskiwacze. Silnik N20 BMW nie jest tu żadnym ewenementem. Proponuję się zainteresować jak wygląda temat w przypadku innych marek. Czy sam hałas układu wtryskowego oznacza słabą kulturę pracy jednostki napędowej? Powiedziałbym, że jest to stwierdzenie co najmniej na wyrost. Kultura pracy silnika wynika głównie z ilości cylindrów – bez rozpisywania się, kto chcę ten poszuka i przeczyta. Hałasu fajnie gdyby nie było ale nikt chyba nie jeździ z otwartą maską czy głową w komorze silnika? Czy wnętrze tego BMW jest słabo wyciszone? Czy jazda tym autem z powodu tego hałasu jest uciążliwa? Czy układ wydechowy jakoś drastycznie słabo brzmi? Czy drgania silnika przenoszone są na nadwozie czy kierownicę przez co jazda staje się nie do zniesienia z powodu tej "słabej kultury" pracy? Wg mnie nie.
    Sprawa druga, Panowie są mili i sympatyczni ale jedyną w miarę przydatną informacją z tego filmu jest to, że olej trzeba częściej wymieniać niż zaleca to producent – tylko wydłużanie interwałów przeglądowych w kosmos to jest przypadłość dzisiaj wszystkich praktycznie marek. Reszta uwag i komentarzy to powielanie jakichś stereotypów na temat silnika, który trafił w okresie produkcji do setek tysięcy samochodów na całym Świecie i na forach międzynarodowych specjalnego larum nie grają. Auta z tymi silnikami trzymają cenę jak wszystkie inne BMW. Dziwne bo chyba powinni je rozdawać za darmo… No chyba, że 100% silników N20 wadliwych i sprawiających kłopoty znalazło się dziwnym trafem w Polsce gdzie mrowie ekspertów, którzy w większości obok tego silnika nie stali oraz grono mechaników, którzy chętnie zarobią 4000-6000 zł za wymianę rozrządu, prześcigają się na forach w komentarzach jakie to g..no? To by wiele tłumaczyło. Pozdrawiam.

  8. jestem posiadaczem bmw 428xi – ten sam silnik … po 140kk – padl silnik. Dziekuje BMW za tak swietny silnik 🙂 Moja porada – dla osob ktore chca go kupic – darujcie sobie – za duzo nerwow – i na dodatek nie jestem odosobnionym przypadkiem 🙂

  9. Gadacie Panowie głupoty kupiłem BMW 320i silnik N20 moc 184 km z przebiegiem 98 tys. czyli silnik identyczny co ten 245 km tylko program w komputerze inny ,autem zrobiłem 90 tys. obecnie mam przebieg 184 000 . i nic mi się nie dzieje z silnikiem. Gadanie o wadliwych pompach olejowych, wadliwych rozrządach i innych usterkach to wymysły ludzi, którzy chcą sobie pogadać przed swoją kamerą w zacisznym amatorskim studyjku. Jak autem kolego zrobisz przynajmniej ze 100 tys. to będziesz mógł coś powiedzieć na jego temat, bo inaczej to radzę pogadaj o wyglądzie auta a nie o jego wadach i zaletach mechanicznych. Czytam te pierdoły na forach i musiałem coś napisać włosy dęba stają od tych wymyślonych ocen i niby testów.

Dodaj komentarz

Zadzwoń!