Ładowanie…

Mobilny Mechanik

Kontakt z Mechanikiem - Warsztat z Dojazdem do Klienta w Warszawie.
Mechanika Samochodowa

Najgorsze auta terenowe zdaniem Terenwizji :)



Nie jest to typowa lista najgorszych aut ale taka dyskusja co i kiedy zasługuje na takie miano.
Koszulki i bluzy
https://stardruk24.pl/sklep/10-terenwizja

Import z Youtube Twój samochód zepsuł się na drodze? Dobrze trafiłeś! Nasz mobilny warsztat dojedzie pod podany adres. Naprawimy Twoje auto na drodze.

Mobilny Warsztat Samochodowy Warszawa godz.7:00-20:00 – MOBILNY WARSZTAT SAMOCHODOWY WARSZAWA: potrzebujesz pilnej pomocy? Teraz mechanik lub elektryk samochodowy może przyjechać do Ciebie, zdiagnozować przyczynę i naprawić Auto na Miejscu w Warszawie. Mobilny mechanik samochodowy i mobilny warsztat 24h w Warszawie z dojazdem do Klienta. Masz awarię samochodu? Nie zwlekaj – skorzystaj z moich usług mobilnego Warsztatu Samochodowego.

Mobilny Warsztat Samochodowy 24h. Serwis oferujący kompleksową obsługę samochodów osobowych wszystkich marek. Dojazd: Warszawa i okolice. Mobilny Mechanik & Mechanik z Dojazdem Warszawa, serwis elektryki samochodowej, mechanika dla aut Toyota,Mercedes,Audi,BMW,KIA,Lexus,Opel.

44 komentarze do „Najgorsze auta terenowe zdaniem Terenwizji :)

  1. Patryk a jeszcze jedna rzecz mnie ciekawi czy do discovery 3 czy 4 mozna wsadzic bmw …..jak sie bedziesz widzial z Przemyslawem z Patrol4you od Szafy ziomalem to nagraj film … Nawet jak powie wez spier…. Z takimi pytaniam hihi

  2. najgorsza padaka to wolnossące RD28 z Patrola K260 ( i innych) miałem dwa w obydwu głowica pęka tak cicho , niepostrzeżenie i nieodwracalnie, że nawet się nie zorientujesz jak wyskoczysz z 2 – 3 tysięcy to w ogóle strach odpalać – nie dość ze nie jedzie to jeszcze się notorycznie przegrzewa. Niby taki jestem mądrala ale kupiłem Terrano 2 z silnikiem 3.0 i zastanawiam się kiedy wybuchnie – ludzie twierdzą , że o ile w Patrolach one wybuchają o tyle w Terrano nie… ale ludzie wiele rzeczy twierdzą – pomóżcie co ja mam myśleć o tym terrano z 3.0? Bo faktycznie wszyscy narzekają na Patrola – ( ja kur… TEŻ) ale mało jest informacji o wybuchnietych terrano

  3. Kumpel ma uaza, 5 lat go cioral po terenie a teraz robi odbudowę z przebudową. Restauruje budę. Zawias podniósł a zamiast zloma silnika wstawił v6 z Forda Scorpio. Bo to jedyna wadliwa cześć w tym aucie 🤣
    Ogółem. Zrobiony pancerne i świetnie rozwiązany pod względem napraw. Ukrecisz półos? Nie problem 30minut i wymieniona🤣 jedyny minus w eksploatacji to ręczne smarowanie od cholery punktów smarnych.

    W terenowce ma być twarda zwinna rama, twarde napędy i dobra skrzynia z reduktorem . Silnik zawsze można zmienić.
    Kilka swapow przerobiłem i nie ma czego się bać. A jak nie chcemy się w to pchać to mamy mały zakres aut do kupienia.
    PS. Terenówka z dieslem jest tańsza w zakupie bo nikt nie lubi płacić za paliwo 😂

  4. Ja upadłam już ładą 15 lat i nic się z nią nie dzieje ona zawsze dojedzie na miejsce najwyżej jakieś małe rzeczy albo klamkę się urwie albo ukręci lusterko ale zawsze dojedzie to jest dobre auto na części nie są najlepszej jakości ale są to bardzo tanie i myślę że to jest idealne auto dla początkującyh

  5. Niezbyt chetnie komentoje diese Videos, ale jedno chce powiedziec: w Polsce bylem posiadaczem Jeep wiliis mb Baujahr 1942 i najwiekszy Spass mi robilo kiedy wyprzedzalem nowobogackich z pieknymi samochodami?-bez umiejetnosci Dzisiaj,bkomerzializm!! Kake

  6. No wystarczy poczytać poniższe komentarze… tak się składa, że sprzęt specjalistyczny to mój dzień powszedni… motoryzacja w różnym formacie to moje hobby, ale także praca i pasja… tak jestem szczęśliwcem…:))) Teraz do rzeczy:
    – bardzo fajny, rzeczowy odcinek (nawet mimo "tego z grzybkiem na pecynie" na którego osobiście mam alergię, ale cóż, wolno mi mieć własne zdanie i wyrażać je otwarcie…:)
    Mimo wszystko chciałbym zwrócić uwagę na cały pakiet niekonsekwencji w treści:
    – rajdy terenowe są dla amatorów… mocnych wrażeń i dużych wydatków, a już zupełnie nie koomam tych taplających się po pachy w gnoju, przecież po to są pojazdy gąsiennicowe, zwolnice, przekładnie hudrauliczne oraz amfibie…. żeby było wygodniej…??? Oczywiście nie będę ganił kogoś za głupotę. Bardzo proszę, każdy może spróbować przeczytać "Fausta" w oryginale od tyłu…:) Te imprezy mają niepowtażalną atmosferę, zawsze dobrze się bawię, jak widzę walkę durni, którzy niszczą dla zabawy swoje samochody. Ich miny są, w zależności od zasobów portfela, od bezcennych bo bezczelne, ale wszystkie łączy jedno – powierzchowna dziarskość i głęboko skrywany żal…:)))
    – teraz o dieslach, czyli silnikach wysokoprężnych – trzeba zrozumieć istotę ich działania, żeby ich nie popsuć, mają przeważnie ponad 2x większy stopień sprężania i nie trzeba dawać "na maxa w pizdę" bo to wcale nic nie daje… tzn. daje przeważnie negatywne skutki. Lekkie stopy metali nieżelaznych nie są wcale złe, są lekkie…:))) natomiast, całkowicie nie odporne na działanie wysokich temperatur wrzącej głupoty, tempogłowych… Taaak, na ten przykład VM Augusta – bardzo dobry, długodystansowy diesel z rozrządem na kołach zębatych, ale chujowy bo ten 2,5L ma niespełna 120KM no i nie robi łututu… nie no lepszy jest swap na aluminiowe BMW, bo robi łututu… a co robi jak chłodnica jest zajebana gnojem…???
    – niva to nie jest auto terenowe, to w ogóle nie jest auto – to ruski wyrób samochodopodobny… nie wiem w ogóle kto tę ruską chujnie dopuścił do ruchu – 26 (chyba) lat, produkcji knota w technologii na miarę T34, tam nowe fabrycznie części są wadliwe… nie chcę mi się już pisać… ale jeszcze jedno na koniec: jazda w terenie to nie jest to o czym tu mówicie i co pokazujecie… owszem, moc jest potrzebna, aby osiągnąć odp. moment siły… zresztą to wszystko jest w podręcznikach fizyki – zachęcam do czytania i gwarantuję, że nie jednemu zagrzeje się "głowica" zanim zrozumie dlaczego popsuł swoje auto niezależmnie od stopnia doinwestowania… i co to w ogóle jest k..wa za termin "upalać" w motoryzacji… nie znoszę tego oraz tego z grzybkiem na pecynie…:))))

  7. 🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕👊👊👊👊👅👊👊👺👺👺👺👺👺👺👊👊👊👊👺👺👅🖕🖕🖕

  8. Łada Niva jest świetnym samochodem tylko po prostu jest kapryśna.
    To nie jest samochód który zepsuje się tak że nie dojedziesz do domu, no chyba że katujesz ją na rajdzie albo w błocie po lusterka.
    Psuje się często, ale są to małe rzeczy np. dmuchawa nawiewu przestanie działać, rozrusznik będzie niedomagał, etc. a nawet kompletny remont silnika to nie jest droga naprawa jeśli robimy to sami, co nie jest jakoś specjalnie trudne.
    Niva jest absurdalnie wręcz tania a przez to że jest dalej produkowana to i cześci dalej jest pełno i są śmiesznie tanie- kiepskiej jakości, ale w momencie gdy kompletny remont głowicy możemy zrobić do 400 złotych, gdy komplet przedniego zawieszenia kosztuje 300 złotych po nowych orginalnych częściach, można wybaczyć właściwie wszystko.
    Poza tym Łada ma swoje objektywne zalety niezależne od tego że jest tania. Przede wszystkim jest bardzo lekka i ma stały napęd na 4 koła z blokadą centralnego mechanizmu różnicowego i normalnym reduktorem. Jest tak banalna w naprawie, że w zasadzie można ją całą rozebrać i złożyć w jeden dzień z podstawowym zestawem kluczy. Spalanie ma trochę duże jak na pojemność, moc i ogólne wymiary, ale może śmigać na instalacji LPG za parę stówek. W środku wbrew pozorom jest dość miejsca by normalnie jechać w 3-4 osoby nawet w dalszą trasę (wiem z doświadczenia) pod warunkiem że żaden pasażer nie ma ponad 1,80m, no chyba że za przerośniętymi ogrami siedzą krasnoludki.

    Nivę miał kolega (dwumetrowy ogr) i gdyby nie dostała strzała w tył to dalej by nią jeździł.

  9. Opinia mechanika! TAK. Wszelako pod warunkiem, że nie jest wyznawcą jakiejś konkretnej marki. Wiadomo jakiej. 😂 A swoją drogą, czy ktoś w terenie próbował jeździć na legendzie TEJ marki? 1.9 tdi?

  10. Panie gdzie logika? Kto zna lepiej błędy konstrukcyjne? Zakładając, że w ciągu roku każdy mechanik przerabia podobną liczbę aut. Czy zna te błędy lepiej, ktoś kto robi wszystko co popadnie? Czy też ktoś kto skupia się na jednej marce, kto widzi powtarzające się problemy, których ktoś kto robi różne pojazdy nie zidentyfikuje jako "ten typ tak ma" ?
    Rozmawiamy oczywiście o błędach konstrukcyjnych poszczególnych modeli a nie całej motoryzacji. Bo z punktu widzenia użytkownika, chodzi nam o ten jeden, nasz, aktualny pojazd. Tak czy nie?
    (…)szczególnie mechanicy, którzy robią różne modele samochodów, nie skupiają się na jednej marce, no bo jeśli on w ciągu roku przerobi 100 różnych terenówek, to będzie wiedział, co jest drobną awarią, a co jest takim nie wiem, błędem konstrukcyjnym(…)

  11. Panie ładne opony a przy zmianie na bardziej terenowe wolkanizator mi mówi panie każdą opona z innej parafii bo każda ma inny rok produkcji ( pewnie zlepek kupowany na podstawie 1 szt tanio i nową bo z zapasowki )

  12. Adam dobijasz moje nieszczęście . Mam diesla bo lubię diesla i ten konkretny który mam ma niby dobre opinie ale chyba tych co im kolega powiedział że tak jest bo bał się że jak się wyda że to szmelc to nawet kolega nie kupi . W moje Suzuki HDi wpakowałem mnustwo pieniędzy i już mnie to meczy

  13. Obejrzalem ten materiał ,jest to zabawa ludzi i na tym można temat zamknąć .Amatorskie podejście do tematu można się bawić ale nie opowiadać że to auto nadaje się bardziej do używania w terenie a tamto nie .Bawćie się Panwie bo spędzanie czasu w terenie jest zdrowe ale się nie wyśilać na ekspertów .

  14. hej wariaci !!!!! z dieslem – to dokładnie jest jak z SUBARU – kupujesz nowy i do puki nie skończy się gwarancja to jezdzisz nowym – bo co pół roku wymieniają ci silnik 🙂 – Panowla – kupójmy nowe subaru w dieslu uuuuuuhhhhhhhaaaaaaaaahhhhhhaaaaaa aaa 🙂
    pozdrawiam
    JAWOR

Dodaj komentarz

Zadzwoń!