===✅ Link aktualny w 2022✅=== https://mubi.pl/zachar – tu wydasz mniej na ubezpieczenie!
Po zakupie otrzymasz 150 zł cashback
W tym tygodniu auto wyjątkowe. Nie tylko dlatego, że rzadkie i drogie, ale też dlatego, że po obejrzeniu tego filmu możesz się nim przejechać. Oglądaj do końca!
Podziękowania dla Kacpra za zaprezentowanie swojego auta: www.wynajmijbentleya.pl
Import z Youtube Twój samochód zepsuł się na drodze? Dobrze trafiłeś! Nasz mobilny warsztat dojedzie pod podany adres. Naprawimy Twoje auto na drodze.
Mobilny Warsztat Samochodowy Warszawa godz.7:00-20:00 – MOBILNY WARSZTAT SAMOCHODOWY WARSZAWA: potrzebujesz pilnej pomocy? Teraz mechanik lub elektryk samochodowy może przyjechać do Ciebie, zdiagnozować przyczynę i naprawić Auto na Miejscu w Warszawie. Mobilny mechanik samochodowy i mobilny warsztat 24h w Warszawie z dojazdem do Klienta. Masz awarię samochodu? Nie zwlekaj – skorzystaj z moich usług mobilnego Warsztatu Samochodowego.
Mobilny Warsztat Samochodowy 24h. Serwis oferujący kompleksową obsługę samochodów osobowych wszystkich marek. Dojazd: Warszawa i okolice. Mobilny Mechanik & Mechanik z Dojazdem Warszawa, serwis elektryki samochodowej, mechanika dla aut Toyota,Mercedes,Audi,BMW,KIA,Lexus,Opel.
39 komentarzy do „Używany Bentley – ile kosztuje spełnione marzenie?”
dlaczego nie polecasz zwyklych luzdi ze zwyklymi normalnymi samochodami a tylko napasionymi bufonami co sie przy okazji na mechanice znaja wez pierwszego z brzegu laika kturt o mechanice niema zielonego pojecia a o samochozdie moze cos powiedziec
Jak dla mnie to taki typ cebuli nowobogackiej. Co 2 minuty rzuca jakieś liczby ile co kosztowało xd Jego nie stać na ten samochód intelektualnie. Znając życie to największe spalanie zobaczył po tym jak zachar nim jeździł. I jak można kochać samochody i pozwolić sobie na to aby nie mieć przez pewien okres żadnego i tłumaczyć się ze nie musi wydawać na opłaty.
Trochę to przypomina gołodupców, którzy dopadli półmisek z niedojedzonym kawiorem na zapleczu paryskiego Plaza Hotel – i podnieceniem wymieniają wrażenia między jednym oblizaniem a drugim. Oblizania dostarczają im nie smaku kawioru – co byłoby jeszcze jakoś zrozumiałe – lecz pozwalają im być kimś innym, nie tym nikczemnym dziadem – SOBĄ. Wskazuje to, że gdy kawior był gównem , wówczas z równym zapałem by go oblizywali, bo przecież nie chodzi o kawior – gówno, lecz o ILUZJĘ. Ucieczki od DZIADA….. Nie mówię , że tak nie można. Owszem można. Mówię tylko, że ludzie mają bardzo różnie skalibrowane poczucie godności.
Bentley przewiduję wyjecie tego silnika do dołu ( do góry się nie da, chyba, że do przodu), solar dach nie ładuje akumulatorów, a tylko i wyłącznie napędza nawiew kabiny. W zimę nie dogrzewa wnętrza, no bo jak? Do ładowania można sobie w Bentleyu kupić ładowarkę i złącze wpinane w bagażniku. Stacyjka nie ładuje kluczyka. Manetki do zmiany biegów są takie w jak w phaetonie / Touaregu pierwszej generacji, lambo co najwyżej też ma łopatki jak Touareg. Napisał to człowiek, który kiedyś miał Touarega, dwa phaetony(fantastyczne samochody) a aktualnie, między innymi, Bentleya Continentala.
jak sknera i liczy krupa kupuje samochód dla najbogatszych widac ze gościu sępi na wszystkim napewno oleju jeszcze nie wymienil przekladnia choc wynieniona to dalej nie chodzi jak ma takze Janusz kuo soboe Tico w LPG albo jezdzij fimowym partnerki
Tylko Rolls-Royce Phantom jak wygram w totka to od razu 2 mln złoty idzie na zakup tego auta ;p a raczej 3 tonowego potwora ;)) ktoś mi da wybór najpiękniejsza kobieta świata albo RR Phantom od razu baba za drzwi won !! a auto do garażu najlepiej do sypialni ale się nie zmieści ;(
W sumie to chciałbym kupić jakieś egzotyczne auto, na otomoto zobaczyłem min. Chevrolety Camaro za ok 70 tys, Bentleya colninental sedan z 2006 za 54 tys, Porsche Boxster za 25 tys i Rolls Royce'a silwera z lat 80 za 23 tys. Chciałbym wiedzieć czy warto kupować tanio takie auta i czy utrzymanie takich samochodów nie rużni się od utrzymania nowych aut klasy średniej tj. Fiat Tipo, czy Skoda rapid? Na dodatek chciałbym jeszcze wiedzieć, jaka jest kwestia awaryjności takich samochodów i ich ewentualnych napraw, porownywujac je do nowych modeli właśnie klasy średniej. Jeżeli ktoś wie, to niech mi odpowie.
Nie mam zamiaru krytykować , ani auta , ani właściciela ,bo widać ,że ma głowę na karku i kombinuje prawidłowo.Jednak patrząc na ten samochód nie mogę powstrzymać się od jednej refleksji.Należę do międzynarodowego klubu miłośników zabytkowych pojazdów i miałem wielokrotnie okazję podziwiać bardzo ciekawe samochody. Między innymi Bentleya Turbo R z roku 1974 i to w wersji kabrio.Wtedy samochody z najwyższej półki znacznie bardziej wyróżniały się wyglądem z masy zwyczajnych pojazdów.Jadący ulicą taki Bentley zwracał powszechną uwagę .Oglądały się za nim ,nawet staruszki zupełnie nie znające się na motoryzacji , a nie tak jak dzisiaj ,tylko pasjonaci.Wygląd takiego pojazdu był tak różny od tego co normalnie poruszało się po drogach,że zwracał powszechną uwagę .Dzisiaj taki pojazd, to bez obrazy taki większy ogórek o wyglądzie innych poruszających się po drogach samochodów. Tak jakby komputerowe projektowanie ,zabiło tą odrobinę szaleństwa potrzebną do zbudowania niezwykłego dzieła,którym bez wątpienia powinien być samochód najwyższej klasy.
Nieraz zastanawialem sie nad kupnem takiego samochodu.Cena samego pojazdu nie jest zbyt wysoka-przynajmniej jak na moje zasoby-lecz koszt utzymania to cos co powinno sie dokladnie przemyslec.Samochod ktory naprawde sie pieknie prezentuje kupisz za 20 tys funtow lub wiecej,wiec jest to roczny zarobek lub nawet mniej zwyklego robotnika w UK. Wiec chyba nie tak zle.Kiedys Polacy placili wiecej za malucha (ja to tak pamietam gdy jeszcze mieszkalem w Polsce).Natomiast koszty takie jak paliwo to jest to kwota nie tylko dodatkowa ale doslownie podwajajaca caly wydatek.Kiedys liczylem ile taka przejazdzka by kosztowala i mozna by to porownac do kosztu oplaty za taksowke. Fajne auto ale ja zdecydowanie wybralem mercedesa S klasy ktorym tak na marginesie tez jezdze od swieta na dalekie trasy. Na codzien smigam moim Smarcikiem i jest on cool i przyciaga uwage bardziej niz moj merc.Moze kiedys zdecyduje sie na tak kosztowne auto jak Bentley-nie wiem- ale tylko jako dodatkower auto na trasy. Pozdrawiam milosnikow motoryzacji zwlaszcza tych w super cool cute smarcikach.Czesc.
W tym tygodniu auto wyjątkowe. Nie tylko dlatego, że rzadkie i drogie, ale też dlatego, że po obejrzeniu tego filmu możesz się nim przejechać! Oglądaj do końca!
Zobacz więcej zdjęć:
https://www.facebook.com/zacharoffpl
https://instagram.com/zachar_off
Nie przeszkodzić celebrytce przy pudrowaniu noska. 🤑
Kacper, to jeden z expretów w bentleyu :))
Panie tu się domyka…
Takie lepsze Audi😉
piekne auto <3
Dywaniki z aliexpress
Kiedy test prawdziwego, a nie garbowanego lisa?
Auto z USA, ciekawe.
Super wóz
Mega pozytywny gościu, dobra recenzja. Pozdrawiam 😀
Edit: Bentley ma już LPG 😉
Maska bez wygłuszenia…
Tak sobie teraz patrzę, i w szoku jestem jaki progres nagraniach zrobił się na tym kanale przez ostatnie dwa lata.
Ty dajli car. A co to po polsku nie umiesz. Jakieś wstawki. A co każdy ma się domyslac co Ty tam sobie szprechasz.
chłop ma gust do seriali ;D
dlaczego nie polecasz zwyklych luzdi ze zwyklymi normalnymi samochodami a tylko napasionymi bufonami co sie przy okazji na mechanice znaja wez pierwszego z brzegu laika kturt o mechanice niema zielonego pojecia a o samochozdie moze cos powiedziec
Jak dla mnie to taki typ cebuli nowobogackiej.
Co 2 minuty rzuca jakieś liczby ile co kosztowało xd
Jego nie stać na ten samochód intelektualnie.
Znając życie to największe spalanie zobaczył po tym jak zachar nim jeździł.
I jak można kochać samochody i pozwolić sobie na to aby nie mieć przez pewien okres żadnego i tłumaczyć się ze nie musi wydawać na opłaty.
15:32 Zachar napraw zegarek
Trochę to przypomina gołodupców, którzy dopadli półmisek z niedojedzonym kawiorem na zapleczu paryskiego Plaza Hotel – i podnieceniem wymieniają wrażenia między jednym oblizaniem a drugim. Oblizania dostarczają im nie smaku kawioru – co byłoby jeszcze jakoś zrozumiałe – lecz pozwalają im być kimś innym, nie tym nikczemnym dziadem – SOBĄ. Wskazuje to, że gdy kawior był gównem , wówczas z równym zapałem by go oblizywali, bo przecież nie chodzi o kawior – gówno, lecz o ILUZJĘ. Ucieczki od DZIADA….. Nie mówię , że tak nie można. Owszem można. Mówię tylko, że ludzie mają bardzo różnie skalibrowane poczucie godności.
Witam 🙂 Tego Bentleya można też obejrzeć na mojej stronie na istagramie Moto Cv 🙂 A Kacper jest super gościem tylko bardzo zalatany 😀
Bentley przewiduję wyjecie tego silnika do dołu ( do góry się nie da, chyba, że do przodu), solar dach nie ładuje akumulatorów, a tylko i wyłącznie napędza nawiew kabiny. W zimę nie dogrzewa wnętrza, no bo jak? Do ładowania można sobie w Bentleyu kupić ładowarkę i złącze wpinane w bagażniku. Stacyjka nie ładuje kluczyka. Manetki do zmiany biegów są takie w jak w phaetonie / Touaregu pierwszej generacji, lambo co najwyżej też ma łopatki jak Touareg. Napisał to człowiek, który kiedyś miał Touarega, dwa phaetony(fantastyczne samochody) a aktualnie, między innymi, Bentleya Continentala.
auto z kanału expert w bentley'u?
jak sknera i liczy krupa kupuje samochód dla najbogatszych widac ze gościu sępi na wszystkim napewno oleju jeszcze nie wymienil przekladnia choc wynieniona to dalej nie chodzi jak ma takze Janusz kuo soboe Tico w LPG albo jezdzij fimowym partnerki
Ale bełkocze trzeba tłumacza bo niego.
Jak się zachłyśniesz Flying Spur-em to za chwilę będziesz miał chrapkę na Mulssanne.
Tylko Rolls-Royce Phantom jak wygram w totka to od razu 2 mln złoty idzie na zakup tego auta ;p a raczej 3 tonowego potwora ;)) ktoś mi da wybór najpiękniejsza kobieta świata albo RR Phantom od razu baba za drzwi won !! a auto do garażu najlepiej do sypialni ale się nie zmieści ;(
Ekstrema Afriko
ET BILU – UFO – ZIGURATS – BRASIL
Jak po czasie oceniasz wysokość rocznych kosztów utrzymania?
Pozdrawiam
gałka zmiany biegów jak w audi c5
Właßciel to typowy janusz, pewnie LPG założy
W sumie to chciałbym kupić jakieś egzotyczne auto, na otomoto zobaczyłem min. Chevrolety Camaro za ok 70 tys, Bentleya colninental sedan z 2006 za 54 tys, Porsche Boxster za 25 tys i Rolls Royce'a silwera z lat 80 za 23 tys. Chciałbym wiedzieć czy warto kupować tanio takie auta i czy utrzymanie takich samochodów nie rużni się od utrzymania nowych aut klasy średniej tj. Fiat Tipo, czy Skoda rapid? Na dodatek chciałbym jeszcze wiedzieć, jaka jest kwestia awaryjności takich samochodów i ich ewentualnych napraw, porownywujac je do nowych modeli właśnie klasy średniej. Jeżeli ktoś wie, to niech mi odpowie.
dekielek ? za chinskie opowiesci !!!
Rzepa dla rozrzutnikow ! ludziom nie da zarobic ale musi blyszczec !!!
Ten bagażnik to porażka
Auto fajne ale koszt naprawy i czekania na części masakra
Piękne auto! Ciekawe gdzie biło bite (wiadomo usa)…
Nie mam zamiaru krytykować , ani auta , ani właściciela ,bo widać ,że ma głowę na karku i kombinuje prawidłowo.Jednak patrząc na ten samochód nie mogę powstrzymać się od jednej refleksji.Należę do międzynarodowego klubu miłośników zabytkowych pojazdów i miałem wielokrotnie okazję podziwiać bardzo ciekawe samochody. Między innymi Bentleya Turbo R z roku 1974 i to w wersji kabrio.Wtedy samochody z najwyższej półki znacznie bardziej wyróżniały się wyglądem z masy zwyczajnych pojazdów.Jadący ulicą taki Bentley zwracał powszechną uwagę .Oglądały się za nim ,nawet staruszki zupełnie nie znające się na motoryzacji , a nie tak jak dzisiaj ,tylko pasjonaci.Wygląd takiego pojazdu był tak różny od tego co normalnie poruszało się po drogach,że zwracał powszechną uwagę .Dzisiaj taki pojazd, to bez obrazy taki większy ogórek o wyglądzie innych poruszających się po drogach samochodów. Tak jakby komputerowe projektowanie ,zabiło tą odrobinę szaleństwa potrzebną do zbudowania niezwykłego dzieła,którym bez wątpienia powinien być samochód najwyższej klasy.
Nieraz zastanawialem sie nad kupnem takiego samochodu.Cena samego pojazdu nie jest zbyt wysoka-przynajmniej jak na moje zasoby-lecz koszt utzymania to cos co powinno sie dokladnie przemyslec.Samochod ktory naprawde sie pieknie prezentuje kupisz za 20 tys funtow lub wiecej,wiec jest to roczny zarobek lub nawet mniej zwyklego robotnika w UK.
Wiec chyba nie tak zle.Kiedys Polacy placili wiecej za malucha (ja to tak pamietam gdy jeszcze mieszkalem w Polsce).Natomiast koszty takie jak paliwo to jest to kwota nie tylko dodatkowa ale
doslownie podwajajaca caly wydatek.Kiedys liczylem ile taka przejazdzka by kosztowala i mozna by to porownac do kosztu oplaty za taksowke.
Fajne auto ale ja zdecydowanie wybralem mercedesa S klasy ktorym tak na marginesie tez jezdze od swieta na dalekie trasy. Na codzien smigam moim Smarcikiem i jest on cool i przyciaga uwage bardziej niz moj merc.Moze kiedys zdecyduje sie na tak kosztowne auto jak Bentley-nie wiem- ale tylko jako dodatkower auto na trasy.
Pozdrawiam milosnikow motoryzacji zwlaszcza tych w super cool cute smarcikach.Czesc.