Żuk, samochód legenda. Jest kwintesencją „dostawczaka” w Polsce. Na jego nadwoziu jak na słojach wiekowego drzewa odkładały się kolejne lata służby. Samochód pomimo wieku i
wyglądu zachowuje wciąż pełną sprawność i potrafi zadziwić innych użytkowników drogi.
W filmie prawdziwa historia tego wyjątkowego pod każdym względem egzemplarza.
Oglądajcie, komentujcie i SUBSKYBUJCIE!
Zajrzyjcie na nasz https://sklep.muzeumskarbnarodu.pl/ tam są dostępne jeszcze eleganckie
KALENDARZE 2021 ze starszą siostrą Żuka – Warszawą.
* * *
Muzeum Motoryzacji SKARB NARODU
Miejsce dla miłośników klasycznej motoryzacji. https://muzeumskarbnarodu.pl/
FB | INSTAGRAM – @skarb.narodu
* * *
Produkcja video: Minimalna Produkcja;
Kamera: Artur Perzanowski;
Montaż: Michał Olszak;
Import z Youtube Twój samochód zepsuł się na drodze? Dobrze trafiłeś! Nasz mobilny warsztat dojedzie pod podany adres. Naprawimy Twoje auto na drodze.
Mobilny Warsztat Samochodowy Warszawa godz.7:00-20:00 – MOBILNY WARSZTAT SAMOCHODOWY WARSZAWA: potrzebujesz pilnej pomocy? Teraz mechanik lub elektryk samochodowy może przyjechać do Ciebie, zdiagnozować przyczynę i naprawić Auto na Miejscu w Warszawie. Mobilny mechanik samochodowy i mobilny warsztat 24h w Warszawie z dojazdem do Klienta. Masz awarię samochodu? Nie zwlekaj – skorzystaj z moich usług mobilnego Warsztatu Samochodowego.
Mobilny Warsztat Samochodowy 24h. Serwis oferujący kompleksową obsługę samochodów osobowych wszystkich marek. Dojazd: Warszawa i okolice. Mobilny Mechanik & Mechanik z Dojazdem Warszawa, serwis elektryki samochodowej, mechanika dla aut Toyota,Mercedes,Audi,BMW,KIA,Lexus,Opel.
26 komentarzy do „Żuk Smutek – wesoła historia ikony transportu w Polsce Ludowej // Muzeum Skarb Narodu”
Dobrze pan ocenił tego żuka, ja jeździłem żukiem 10 lat, był on dużo młodszy, rocznik 1987, tak samo skrzyniowy pod plandeka, gaźnik dwugardzielowy , w zimę lepiej palił na korbę niż na rozrusznik. Nie dodał PAN ze tylni most był wzmacniany i miał inne przyłożenie niż warszawa. A skąd to wiem?? Bo miałem tylni most założony z warszawy , szybciejszy był o 10 km, ale po poł roku rozleciał się, urwały się frezy na poł osiach ( podobno od lądunków, choć auta nie przeładowywałem, musiałem kupić oryginalny, jeździłem na bagażówce) Jeździłem z prędkością: 80/90, załadowanym 80, a pustym dało się jechać 90. Pozdrawiam
Panie Robercie dziekuje za ten odcinek jak i rowniez za ten kanal. Zarazil mnie Pan swoja pasja i jako maly szary indiwidualny czlowiek juz rozmyslam nad zakupem 3 silnego grata z dusza ( w tej chwili marzy mi sie tarpan pickup z silnikien 3p, a kto wie jak Bog dai i portfel pozwoli moze kiedys ten piekny Polski star)
Witam, świetny film, fajnie przestawiona historia polskiej motoryzacji, jednak ujęcia z filmu Czterej Pancerni i Pies na którym widać Janka w pobliżu Żuka nie kojarzę…..moim zdaniem to niemożliwe, wszak produkcja Żuka ruszyła po II wojnie a nie w latach wojennych. Proszę o bliższe informację. Pozdrawiam Robert. 🙂
Dużo pan wie,ale widać,że pan żukiem z ładunkami nie jeździł ,dwa razy tyle co mia w papierach woził przez dwadzieścia lat,a nieraz więcej i mniej remontów było problematycznych jak w nowym samochodzie, tylko wtedy się nie dbało bo się nie miało nowych części.Nowy fiat ducato ma taką prawie moc spala rzeczywiście ok.12l ropy na 100 km. i tylko bajerów moc Jeździłem mercedesem kaczką w maksie 208 więcej woziłem i spalała około 8 litrów na 100km.Taka EUROEKOLOGIA..
Fajny filmik ! No najeździłem się tym pojazdem prawie 20 lat !!! Jeżeli mogę doradzić to jedynka w tym żurku nie jest synchronizowana i w trakcie jazdy wrzucając na jedynkę możemy zakleszczyć dwa biegi jak to zawsze miało miejsce !!! By wrzucać jedynkę trzeba się tym pojazdem zatrzymać ! Pozdrawiam ! Super filmik
Żuki to moje dzieciństwo i początek przygody z mechaniką blacharstwem w wieku sześciu lat pod okiem mojego ojca wyciągałem skrzynię biegów, dziś łza się kręci i chętnie kupił bym i wyremontował lecz brak czasu. Szacunek. Pozdrawiam.
Super ciekawa opowieść o żuczku, sam mam żuczka A11B z 1989 roku .Z tym niepowtarzalnym zapachem to prawda, w kabinie czuć zapach prawdziwego samochodu benzyny smaru przepalonego oleju a nie jakiejś choinki zapachowej to jest czar i magia tego samochodu i przemysłu tamtych lat.
TAK jest Żuk nie potrzebuje Dróg, Robiu ale Ty Go naprawdę Kochasz. To mi się Naprawdę Podoba. Kurde On ma Barwy Ochronne, Jak Moro Wojskowe. Pozdrawiam.
Ojciec takim jeździł po całej Polsce ! Ja miałem wtedy może 3 – 5 lat . Jedynie co pamiętam to uchwyt przyspawany ze strony pasażera . Stałem tam i trzymałem się tego uchwytu gdy zabrał mnie czasem w trasę .
Dobrze pan ocenił tego żuka, ja jeździłem żukiem 10 lat, był on dużo młodszy, rocznik 1987, tak samo skrzyniowy pod plandeka, gaźnik dwugardzielowy , w zimę lepiej palił na korbę niż na rozrusznik. Nie dodał PAN ze tylni most był wzmacniany i miał inne przyłożenie niż warszawa. A skąd to wiem?? Bo miałem tylni most założony z warszawy , szybciejszy był o 10 km, ale po poł roku rozleciał się, urwały się frezy na poł osiach ( podobno od lądunków, choć auta nie przeładowywałem, musiałem kupić oryginalny, jeździłem na bagażówce) Jeździłem z prędkością: 80/90, załadowanym 80, a pustym dało się jechać 90. Pozdrawiam
Panie Robercie dziekuje za ten odcinek jak i rowniez za ten kanal. Zarazil mnie Pan swoja pasja i jako maly szary indiwidualny czlowiek juz rozmyslam nad zakupem 3 silnego grata z dusza ( w tej chwili marzy mi sie tarpan pickup z silnikien 3p, a kto wie jak Bog dai i portfel pozwoli moze kiedys ten piekny Polski star)
Mi się zawsze najbardziej podobała limitowana seria żuka w wersji "żul"
Moglbym jezdzic w takim stanie super klimat
Nieprawidłowo trzyma Pan korbę. Przy " odbiciu" wybije Panu kciuk. Dlatego uczono kierowców trzymania korby z tzw.nachwytem.
Witam, świetny film, fajnie przestawiona historia polskiej motoryzacji, jednak ujęcia z filmu Czterej Pancerni i Pies na którym widać Janka w pobliżu Żuka nie kojarzę…..moim zdaniem to niemożliwe, wszak produkcja Żuka ruszyła po II wojnie a nie w latach wojennych. Proszę o bliższe informację. Pozdrawiam Robert. 🙂
Dużo pan wie,ale widać,że pan żukiem z ładunkami nie jeździł ,dwa razy tyle co mia w papierach woził przez dwadzieścia lat,a nieraz więcej i mniej remontów było problematycznych jak w nowym samochodzie, tylko wtedy się nie dbało bo się nie miało nowych części.Nowy fiat ducato ma taką prawie moc spala rzeczywiście ok.12l ropy na 100 km. i tylko bajerów moc Jeździłem mercedesem kaczką w maksie 208 więcej woziłem i spalała około 8 litrów na 100km.Taka EUROEKOLOGIA..
Ten poczciwy żuczek wystąpił w pierwszym sezonie Rojst 🙂
Ten Żuk wystąpił w serialu royst
Ksd Brzozów
Taki Żuk z nad morza przywiózł 2500 kg śledzia do warszawki 😂😂😂
Fajny filmik ! No najeździłem się tym pojazdem prawie 20 lat !!! Jeżeli mogę doradzić to jedynka w tym żurku nie jest synchronizowana i w trakcie jazdy wrzucając na jedynkę możemy zakleszczyć dwa biegi jak to zawsze miało miejsce !!! By wrzucać jedynkę trzeba się tym pojazdem zatrzymać ! Pozdrawiam ! Super filmik
Fantastyczną robotę robicie. Uwielbiam wasze nagrania i czekam na kolejne. Pozdrawiam serdecznie.
Pamiętam jak Żukiem w pełnej zabudowie za czasów studiów, kiedy dorabiałem do stypendium, jeździłem po Krakowie. Mam duży sentyment do tego pojazdu. 👍
Od żuków, to entomolog jest💩 Dzięki za odcinek.
Najsmutniejsza historia istnieje za miastem w którym jest zarejstrowany
Mój wujek, ksiądz ma na plebani żuka, niesprawny oczywiście.
Jak tak będziesz kręcił korbą, to z dłonią możesz trafić do chirurga. Kręcimy jedną ręką bez obejmowania kciukiem korby.
Żuki to moje dzieciństwo i początek przygody z mechaniką blacharstwem w wieku sześciu lat pod okiem mojego ojca wyciągałem skrzynię biegów, dziś łza się kręci i chętnie kupił bym i wyremontował lecz brak czasu. Szacunek. Pozdrawiam.
Zajebiste porównanie Żuka do VW 😃😆😁🤪
Super ciekawa opowieść o żuczku, sam mam żuczka A11B z 1989 roku .Z tym niepowtarzalnym zapachem to prawda, w kabinie czuć zapach prawdziwego samochodu benzyny smaru przepalonego oleju a nie jakiejś choinki zapachowej to jest czar i magia tego samochodu i przemysłu tamtych lat.
TAK jest Żuk nie potrzebuje Dróg, Robiu ale Ty Go naprawdę Kochasz. To mi się Naprawdę Podoba.
Kurde On ma Barwy Ochronne, Jak Moro Wojskowe. Pozdrawiam.
Wszystkim Wam źal dupe ściska próbujecie naśladować złomnika ale nikt go nie przebije!!!nie dorastacie Tymonowi do pięt!!!wszystko w temacie
Miałeś na myśli jakiegoś crossoveraa, SUV by polknal 🙂
Ojciec takim jeździł po całej Polsce ! Ja miałem wtedy może 3 – 5 lat . Jedynie co pamiętam to uchwyt przyspawany ze strony pasażera . Stałem tam i trzymałem się tego uchwytu gdy zabrał mnie czasem w trasę .
Ćwierka jak skowronek latem w polu !