Ładowanie…

Mobilny Mechanik

Kontakt z Mechanikiem - Warsztat z Dojazdem do Klienta w Warszawie.
Mechanika Samochodowa

Sprawdzamy auto używane cz. 1



Zgodnie z obietnicą rozpoczynamy serię SPONSOROWANĄ przez POLSKIEGO producenta mierników lakieru https://www.prodig-tech.pl/ O samych pomiarach będą 3-4 odcinki. Zachęcam zwłaszcza do trzeciego, gdzie pokażę wam kilka sztuczek dotyczących posługiwania się miernikiem, których nikt mnie nie uczył… Wiem, że trochę przydługawe, ale – z perspektywy praktyka – uważam, że każde słowo w tej serii jest ważne! Stąd taki, a nie inny cykl i kolejność odcinków. Spokojnie – nie porzucam tematyki kanału – scenariusz napisało życie.
kontakt: motoprawdayt@gmail.com

Import z Youtube Twój samochód zepsuł się na drodze? Dobrze trafiłeś! Nasz mobilny warsztat dojedzie pod podany adres. Naprawimy Twoje auto na drodze.

Mobilny Warsztat Samochodowy Warszawa godz.7:00-20:00 – MOBILNY WARSZTAT SAMOCHODOWY WARSZAWA: potrzebujesz pilnej pomocy? Teraz mechanik lub elektryk samochodowy może przyjechać do Ciebie, zdiagnozować przyczynę i naprawić Auto na Miejscu w Warszawie. Mobilny mechanik samochodowy i mobilny warsztat 24h w Warszawie z dojazdem do Klienta. Masz awarię samochodu? Nie zwlekaj – skorzystaj z moich usług mobilnego Warsztatu Samochodowego.

Mobilny Warsztat Samochodowy 24h. Serwis oferujący kompleksową obsługę samochodów osobowych wszystkich marek. Dojazd: Warszawa i okolice. Mobilny Mechanik & Mechanik z Dojazdem Warszawa, serwis elektryki samochodowej, mechanika dla aut Toyota,Mercedes,Audi,BMW,KIA,Lexus,Opel.

49 komentarzy do „Sprawdzamy auto używane cz. 1

  1. Typowy polaczek jak kupuje to ma być lepsze niż w salonie, żadnej ryski i za pół ceny a jak sprzedaje to swoje zardzewiałe, uszpachlowane i połamane wciska jako super stan a cena z kosmosu i się oburza jak się go złapie na kłamstwie

  2. Sumienny blacharz nawet pokrzywione auto "poskłada" na "płycie z klatką" i nikt się nie kapnie nawet specjalista z interneta co sprawdza przed zakupem za 100 zł. Przestańcie bo auta za milion dolarów się też tak naprawia po wypadku i nikt się z tym nie kryje tylko polaczek cwaniaczek szuka kwadratowych jaj.

  3. 1,46 chińskie gówno? Gównem są Wasze polskie dziadowskie łby. Jeżeli Polski Dziad kupuje najtańsze rzeczy a spodziewa się najwyższej jakości, to niech się wypowie sam o sobie, że jest Dziadem i gówno by spod siebie zżarł.
    Drony DJI są również z Chin, niech Niemcy albo poloczki zrobią coś takiego jak te drony. Jeżeli zrobią, to za pięciokrotnie większą cenę, czyli nie będzie to kosztować 5.5 tys zł ale 30 tys.
    Póki co francuskie drony chińskim nie dorównują.
    Powiem więcej, polscy "producenci" sprzedają "chińskie gówna" ze swoim polskim Logo

  4. Ostatnio lakierowalem nową Tojote Yaris, auto nigdy nie tkniete blacharsko i mechanicznie, 12Tkm przebiegu. Na kazdym elemencie wtracenia, a na progu lekki zaciek.
    Poprostu jakosc budzetowych aut pozostawia wiele do zyczenia…

  5. jak sprawdzić stan używanego auta?Moja metoda która odzwierciedla podejście właściciela do auta to stan opon!Dobre opony to min 1tyś zależnie od marki jak i rozmiaru!Nie nowe-używane tylko nowe z jak najnowszym DOT gdyż osoba,która chce pchnąć jak najszybciej i jak najtaniej nie będzie się pchała w koszty-kosztem straconego zysku!Kolejna sprawa zwracać uwagę na cenę jak jest co najmniej 50% wyższa to znak,że właściciel chciałby choć część poniesionych kosztów otrzymać czyli jak się spytasz dlaczego tak drogo a sprzedający zacznie mówić co było robione i wymienione i jest to potwierdzić to znak,że dbał o auto a nie drutował!A i jeszcze dobrze obejść auto i sprawdzić wszystkie szczeliny(muszą być wszędzie identyczne) każda odchyłka świadczy o naprawie lub wymianie elementu.Chyba,że świadomie chce się kupić gruza z myślą o doprowadzeniu go do dobrego lub b.dobrego stanu!pozdro

  6. Bez obrazy ale nikomu nie przeszkadza auto zabytkowe jak jest pocięte żeby je odbudować, a wszystkim przeszkadza element lakierowany. Ludziska auto to nie jest członek rodziny nie popadajmy w skrajność. Jak jest poprawnie zrobione to może być składane nawet z 3 aut jak to zabytkowe. W fabryce karoserja przecież jest zgrzewana z elementów. Na zachodzie nikt nie traktuje samochodu jako kultu jak jest robione to nikt na to nie zwraca uwagi a w Polsce ludzie ogłupieli jak coś było naprawiane.

  7. Mam starszy model tego miernika. Potwierdzam działa. 😉 oczywiście jest pomocny ale wiedza ogólna o technolgi naprawy jest niezbędna. Bardzo potrzebny film. Dzięki

  8. Szanuję Twój kanał i wiedzę ale trochę już społeczeństwo popadło w paranoję z tymi miernikami. Nie każde auto powtórnie lakierowane jest powypadkowe. Przy dzisiejszym natężeniu ruchu łatwo o choćby drobne przetarcie boku.Po drugie nie każda naprawa powypadkowa jest wykonana źle. Po trzecie tak na logikę. Ludzie sami łakną dwu czy trzy latków od Niemca z przebiegiem 30tys km. No kto kupuje auto i po takim czasie sprzedaje, niewiele go używając a tracąc kupę kasy? Sprzedaje bo go rozbił. Jestem na kilku forach blacharsko – lakierniczych i dochodzi do tego że jesteśmy wyzywani przez "znafcuf" operatorów mierników za to, że naprawiamy powypadkowe samochody. Jestem jak najbardziej za tym żeby był nakaz złomowania wszystkiego po każdej stłuczce. Wtedy jeździliby wszyscy nowymi i byliby szczęśliwi. Pozdrawiam

  9. A co z samochodami które w fabryce nie przeszły kontroli jakości i fabrycznie mają "poprawiane elementy"? Każdy miernik wykaże grubszą warstwę lakieru. Są też przypadki że nowe samochody z salonu uległy w transporcie uszkodzeniu i po przywiezieniu są lakierowane.

  10. Pawle, szanuje to co robisz ale w tym odcinku Cie ponioslo. Powolywanie sie na Arthura to totalne nieporozumienie. Arthur to co prawda utalentowany, ale druciarz. Co z tego przywraca zlomy do stanu uzywalnosci, jak nie zachowuje technologicznych procedur. Elementow konstrukcyjnych sie NIE NAPRAWIA! Grzanie i klepanie podloznic to zbrodnia, nigdy swiadomie bym do takiego auta nie wsiadl. Pracowalem przy naprawach nadwozi przez 23 lata, nie jestem teoretykiem, wiem o czym pisze. Owszem, w Polsce tez tak sie naprawialo, ze zlomu robilo sie auta ze laik nic nie poznal, ale to byly lata 90' Dlatego noz mi sie w kieszeni otwiera jak ktos reklamuje Arthura, auta po nim to gowno zawinete w ladny papierek.

  11. Nie rozumiem drążenia tematu….. Kupujesz auto używane to wiadomo że mogło być rozbite, kradzione, i Ch…uj wie co jeszcze …… Po co drążyć …. Trzeba brać na to poprawkę przy kupowaniu a nie latać jak idiota z miernikami obok 10letnich gruzów jak jest zrobione po wypadku tak że nawet miernikiem tego nie da się wyłapać to po co szukać igły w stogu siana …. Bez sensu nie ma rzeczy idealnych auta to tylko kupa blachy i plastiku nawet nowe mają wady.

  12. Kierownik ten ocynk jest w jednym aucie w różny elementach , dużo zależy też od lini produkcyjnych zakładów i też na jaki rynek auta mają trafić , przykład przed laty koledzy do firmy kupili nowe VW T5 od dilera ja w Niemczech nie widziałem takie rude jak w Polsce to były pierwsze lata powstanie tego modelu czyli rok 2005 3 lata auta i już rude w polsce

  13. Mam taki miernik i stwierdzam że to fajna rzecz. Może jednak producent tego urządzenia będzie to czytał, więc zaproponuję mu małą modyfikację na przyszłość. Fajnie by było jakby owy "pistolecik" miał w sobie małą przelotkę do zawieszenia paska który owinę sobie wokół nadgarstka, tak by w każdej chwili móc sobie zwolnić rękę upuszczając miernik z dłoni, jednocześnie chroniąc go przed upadkiem.

  14. taa pół samochodu wymieni i na podworku ma zbudowana kadź cynkową aby potem budę zanurzyć 😅 większych bredni nie słyszałem miernik z funkcja wykrycia cynku to jest szach mat dla nieuczciwych handlarzy.

Dodaj komentarz

www.bugunmersin.comwww.bugunmersin.comwww.bugunmersin.comwww.bugunmersin.com Zadzwoń!